Szukasz pancernego telefonu? Koniecznie przyjrzyj się tym nowościom
Jeżeli kiedykolwiek udało wam się zniszczyć smartfon, powinniście bardzo mocno rozważyć kupno urządzenia odpornego na wodę, kurz i zdecydowaną większość upadków. Właśnie kilka takich sprzętów z linii myPhone Hammer miało swoją premierę.
Zanim jednak wam o tym opowiem, odrobina historii. Pochodząca z Wrocławia firma dwa lata temu wydała telefon myPhone Hammer. Sprzęt ten wyróżniał się bardzo mocną, wzmacnianą obudową. Pozornie nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ już wtedy na rynku obecne było istne zatrzęsienie tego typu urządzeń. Rzecz jednak w tym, że były one bardzo drogie. MyPhone Hammer kosztował zaledwie 199 zł, przez co stał się hitem. Telefon ten zresztą do dziś jest w cenie 169 zł.
Zachęcony dobrymi wynikami sprzedażowymi myPhone zdecydował się na pójście za ciosem i wydanie kolejnych, bardziej zaawansowanych modeli z serii Hammer. Były to, praktycznie bez wyjątku, bardzo dobre i przemyślane sprzęty. Cieszą się one dużą popularnością, ponieważ obecnie co czwarty sprzedawany telefon marki to właśnie Hammer.
Z tego powodu myPhone postanowił wydzielić ten brand, stworzyć z niego osobną kategorię produktów cechujących się bardzo dużą wytrzymałością, a także odpornością na wodę i kurz. Od teraz myPhone Hammer to po prostu... Hammer.
Dodatkowo myPhone zdecydował się na odświeżenie tej linii smartfonów.
Znajdują się w niej urządzenia z praktycznie każdej półki cenowej. Najsłabszy zaprezentowany model to Hammer Iron 2, który wyposażono w 4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 480 x 800 pikseli, czterordzeniowy procesor, 1 GB RAM oraz 8 GB rozszerzalnej pamięci flash. Zastosowano tu też akumulator o pojemności 2400 mAh oraz aparat z matrycą o rozdzielczości 5 Megapikseli. Cena tego urządzenia to zaledwie 499 zł.
Za 999 zł będzie sprzedawany lepszy Hammer Energy.
Sprzęt ten jest wyposażony w inną obudowę. Znajduje się w niej 5-calowy wyświetlacz HD, czterordzeniowy procesor, 2 GB RAM oraz 16 GB rozszerzalnej pamięci flash.
Sprzęt ten będzie miał też akumulator o pojemności 5000 mAh z funkcją szybkiego ładowania. W tej samej cenie dostępny będzie też zeszłoroczny model myPhone Hammer AXE LTE, który teraz będzie działał pod kontrolą systemu Android 6.0 Marshmallow. Niestety, by zaktualizować wcześniej kupione urządzenie do nowej wersji systemu, należy je... dostarczyć do siedziby myPhone'a we Wrocławiu. To kuriozalna sytuacja, która nie powinna mieć miejsca.
Najlepszym sprzętem w ofercie jest model Hammer AXE Pro.
Smartfon ten ma 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD, który jest pokryty szkłem Corning Gorilla Glass 3. Za wydajność urządzenia odpowiada procesor MediaTek Helio P10, 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci flash, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD. Zastosowany akumulator ma bardzo dużą pojemność wynoszącą 5000 mAh i wspiera funkcję szybkiego ładowania.Wyjątkowo istotne jest też wodoszczelny port micro-USB oraz wyjście słuchawkowe. Oznacza to, że sprzęt można swobodnie zanurzać w wodzie bez zamykania gumowych zaślepek.
Na pierwszy rzut oka nowe Hammery prezentują się naprawdę dobrze.
Mieliśmy okazję przyjrzeć im się bliżej w czasie premiery i wydaje mi się, że są to urządzenia warte swojej ceny, dotyczy to zwłaszcza modelu Hammer Energy, który cechuje się dobrą specyfikacją techniczną, dopasowaną do rozsądnej ceny.
Urządzenie to jednak trafi do sklepów dopiero za kilka tygodni, więc na jego testy przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Póki co na testy trafił do nas budżetowy Hammer Iron 2. Jeżeli chcecie, żebyśmy przetestowali go w konkretnych warunkach, dajcie znać.
Postaramy się spełnić wasze prośby.
