A to ci heca - Google rozdzieli mobilne wyniki wyszukiwarki od desktopu
Wciąż tkwisz w przekonaniu, że to desktop jest najważniejszym narzędzie konsumpcji treści, a era post-PC to mit? Tkwisz w błędzie. Komputery osobiste tracą na znaczeniu nie tylko sprzedażowo. Google niebawem sprawi, że stracą na znaczeniu po prostu.
Dziś wyszukiwarka Google indeksuje witryny internetowe według jednego klucza zarówno dla wyszukiwań desktopowych, jak i tych na urządzeniach mobilnych.
To ma się niebawem zmienić.
Google będzie faworyzował mobile?
W ciągu najbliższych miesięcy Google rozdzieli indeksowanie stron i choć desktopowe narzędzie oczywiście nadal będzie funkcjonować, nie będzie ono tak dobre, ani tak aktualne jak wyszukiwanie mobilne.
Takie wieści dochodzą od jednego z pracowników Google, Gary’ego Illyesa. To potwierdza, że eksperyment, który gigant z Mountain View rozpoczął w ubiegłym roku, w przyszłym roku może stać się chlebem powszednim.
To istotna zmiana, która z pewnością wymusi stosowanie nowych praktyk przez dostawców sieciowych treści. Kluczową rolę w poprawnym indeksowaniu stron wg nowych wytycznych będzie stosowanie się do AMP (accelerated mobile pages) - już dziś strony zoptymalizowane według tej inicjatywy Google’a są wyżej pozycjonowane w wynikach wyszukiwania, by użytkownicy w pierwszej kolejności docierali właśnie do tych lżejszych, lepiej dostosowanych stron, które wczytują się szybciej.
Pogódźmy się z tym - to nie komputer osobisty jest dziś najważniejszym narzędziem.
Telefony, tablety, urządzenia hybrydowe/konwertowalne. Tak wygląda przyszłość konsumowania treści.
Zwłaszcza te pierwsze, które zawsze nosimy w naszych kieszeniach, torebkach, które zawsze mamy przy sobie, odgrywają kluczową rolę w szybkim dostępie do informacji. Nic więc dziwnego, że Google zdecydował się na taki krok, chcąc właśnie na telefonach zapewnić możliwie najwyższą jakość wyników wyszukiwania.
Przesunięcie się ciężaru konsumpcji treści z desktopa na mobile to już nie rosnący trend, lecz rzeczywistość, którą obserwujemy także na Spider’ Web:
Konsumpcja treści z poziomu telefonu jest szybsza, łatwiejsza i bardziej wpasowana w szybkie tempo współczesnego życia oraz wymogi współczesnego internauty.
A za sprawą tego, co w niedługim czasie wprowadzi Google, konsumpcja treści na telefonach/tabletach będzie miała też znacznie więcej sensu, bo to właśnie tam wyniki internetowych wyszukiwań będą najbardziej dokładne.