Moto Z Play może skraść ci serce. Na przykład doczepianym aparatem z zoomem optycznym
Rodzina Moto Z właśnie została powiększona o kolejnego przedstawiciela. Moto Z Play to modułowy telefon wykorzystujący dodatki Moto Mods. I to jakie dodatki!
Po przejęciu Motoroli przez chińskiego giganta rodzina urządzeń Moto wydawana jest pod banderą Lenovo. Moto Z to pierwsza linia zaprojektowana już po tym przejęciu, która zastępuje telefony z linii Moto X. Najnowszy telefon z tej linii, Moto Z Play, udowadnia, że Lenovo nie zamierza temperować kreatywności inżynierów Motoroli.
Moto Z Play, wedle oczekiwań, jest telefonem modułowym. Oznacza to, że jego tylne plecki możemy sobie wymieniać i dokupować nowe. Nie ogranicza się to jednak tylko do przeróżnych wzorków czy faktur, ale do tego wrócimy za chwilę. Najpierw o samym telefonie.
Moto Z Play posiada bardzo wydajny akumulator (jak twierdzi Lenovo, to „najdłużej trzymająca na baterii Moto w historii”). Co więcej, dzięki funkcji TurboPower już po 15 minutach ładowania telefon ma nam wystarczyć nawet na 9 godzin.
Oprócz tego Moto Z Play wyposażony jest w 16-megapikselowy aparat z laserowym autofokusem z komórkami detekcji fazy, 5,5-calowym wyświetlaczem AMOLED o bardzo rozsądnie dobranej rozdzielczości Full HD (czas pracy na akumulatorze!). Na wydajność nie powinniśmy narzekać, bowiem Android Marshmallow 6.0.1 będzie śmigał na procesorze Snapdragon 625. Całość uzupełniają czytnik linii papilarnych i odporność na zalania.
Wróćmy jednak do ciekawszych rzeczy.
Moto Mods i współpraca z legendarnym Hasselbladem
Wiecie czyj aparat był wykorzystywany przez załogę Apollo 11 na Księżycu? Pytanie retoryczne, bo powyższy nagłówek wam na pewno to zdradza. Od teraz możesz mieć aparat tej firmy w twojej Moto Z Play. Tyle że nie w formie wbudowanego modułu z naklejką znanej firmy mającą więcej wspólnego z marketingiem niż z jakością, a doczepianego do telefonu dodatku.
Kosztujący 300 euro Hasselblad True Zoom to jeden z dodatków do Moto Z Play, który możemy doczepić do plecków telefonu. Oferuje obiektyw Hasselblada z 10-krotnym zoomem optycznym, ksenonową lampę błyskową, fizyczny spust migawki i oprogramowanie firmy Hasselblad odpowiedzialne za przetwarzanie zdjęcia po jego wykonaniu.
To, rzecz jasna, jeden z wielu Moto Mods, jakie możemy dokupić do naszej Moto Z Play. Życzysz sobie drewnianą obudowę o ciekawej fakturze? Żaden problem! A może chcesz zamienić ten telefon w przenośny odtwarzacz muzyczny? Moto Mod z głośnikami JBL powinien zaspokoić twoje muzyczne żądze. A co powiecie na projektor filmowy, dzięki któremu wyświetlicie na ścianie zapisany na telefonie film?
Moto Z Play to telefon wyjątkowo dobrze zaprojektowany. Nie jest to urządzenie najsmuklejsze czy najbardziej urodziwe. To nie jest urządzenie, którym polansujesz się w towarzystwie kładąc je na stole. To wydajny telefon z najnowszym Androidem, o bardzo długim czasie pracy na jednym ładowaniu, bardzo rozsądnej konstrukcji, którą możesz rozbudowywać o całkiem sensowne gadżety. No i ten aparat…
