Torby fotograficzne, na punkcie których oszalał Kickstarter
Jeśli szukasz tej idealnej torby na sprzęt fotograficzny, twoje poszukiwania może właśnie dobiegają końca. Nowe torby Peak Design to prawdziwy hit.
Fotografowie dzielą się na dwie grupy, z których pierwsza wrzuca sprzęt foto w co popadnie, a druga spędza długie godziny na szukaniu tej idealnej torby.
Sklepy są pełne toreb, ale nie są to TAKIE torby. Po pierwsze, aparaty i obiektywy potrafią być kosztowne, więc nie można ich nosić w byle czym. Torba musi być więc solidna. Po drugie, większość fotografów to wzrokowcy i osoby w jakimś stopniu wrażliwe na dobry design, więc zwykła torba z marketu odpada.
Producenci akcesoriów doskonale o tym wiedzą i serwują nam coraz ciekawsze rozwiązania w coraz wyższej cenie. 500, 800, a nawet 1000 zł za torbę? Nie ma problemu. Ilu to już fotografów zamówiło takie akcesoria w tajemnicy przed swoimi żonami… Bo trochę głupio nosić droższą torbę od swojej piękniejszej połówki, prawda? A jednak, takie rzeczy występują w przyrodzie i nie są rzadkością.
Kickstarter zwariował na punkcie nowej serii toreb fotograficznych
Firma Peak Design zaprezentowała trzy pomysły na nowoczesną, funkcjonalną i ładną torbę miejską. Nie są to typowe torby foto, a raczej torby codzienne, które obok aparatu pomieszczą też szpargały potrzebne na co dzień. Twórcy dali sobie dwa miesiące na zebranie 500 tys. dol. na Kickstarterze. Minęło kilka dni, a na ich koncie jest już niemal… trzykrotność tej kwoty.
Co takiego mają w sobie nowe akcesoria? Są to dwie torby: Everyday Tote i Everyday Sling, a także plecak Everyday Backpack w dwóch rozmiarach. Wszystkie zawierają separatory FlexFold, które są elastyczne i pozwalają na większą swobodę, niż typowe, sztywne i „klockowate” separatory ze standardowych toreb foto.
Plecak Everyday Backpack ma bardzo ciekawy system dostępu do głównej komory. Dostaniemy się do niej poprzez dwie boczne kieszenie lub poprzez górny otwór. Takie rozwiązanie pozwala na dostęp do całej zawartości plecaka bez zdejmowania go, wystarczy zsunąć go przez jedno ramię. Plecaki mają 20 lub 30 l pojemności i oba mają też komorę na laptopa i tablet. W mniejszym zmieścimy profesjonalną lustrzankę z gripem i trzy obiektywy, a w większym dodatkowo drugą lustrzankę z obiektywem.
Torba Everyday Tote również pozwala na dostęp do wnętrza z trzech stron. Górny otwór jest zamykany na magnes, a z boku mamy dwie kieszenie zapinane na zamek. W torbie znajdziemy organizer i miejsce na laptopa oraz tablet. Jeśli chodzi o sprzęt foto, zmieścimy tu lustrzankę ze „świętą trójcą” obiektywów, czyli 14–24mm, 24–70mm i 70–200mm.
Everyday Sling to najmniejsza torba, którą możemy przewiesić przez ramię, dzięki czemu rozwiązanie dobrze sprawdzi się np. na rowerze. We wnętrzu znajdziemy dużo kieszonek, miejsce na tablet i system kompresji, dzięki któremu możemy zmieniać rozmiar torby. jej pojemność to 8–10 l. Zmieści się w niej lustrzanka w z dwoma obiektywami.
Wszystkie torby są wodoodporne, włączając w to zamki błyskawiczne. Detale są wykonane z metalu. Każda torba ma też bardzo ciekawy system do tymczasowego przypinania aparatu, kiedy chcemy go odłożyć tylko na chwilę. Za najtańszą Everyday Sling zapłacimy na Kickstarterze 125 dol., za torbę Everyday Tote - 155 dol., a za mniejszy plecak - 199, a za większy - 229 dol. Ceny po wejściu na rynek (pod grudni 2016 r.) będą o ok. 25–35 dol. wyższe.
Firma Peak Design ma już doświadczenie w produkcji akcesoriów i toreb foto, a teraz zebrała mnóstwo pieniędzy na wprowadzenie kolejnych produktów na rynek. Mamy więc stuprocentowy sukces. Jeśli zdecydujesz się na zakup którejś z toreb, trafi ona do ciebie w grudniu. Wysyłka jest darmowa na terenie całego świata.