Autonomiczne samochody są bliżej, niż myślisz. BMW wprowadzi je na rynek już za pięć lat
Wyścig o autonomiczny samochód przyszłości nabiera rumieńców. Właśnie dowiedzieliśmy się o współpracy, która może być przełomem dla całej branży. BMW stworzy autonomiczne auto wraz z Intelem i Mobileye.
Czy tego chcemy, czy nie, jest tylko kwestią czasu, nim autonomiczne samochody wyjadą na drogę. Ledwie wczoraj spędziłem cały dzień w Volvo S90, które co prawda nie jest samochodem w pełni autonomicznym, ale jego systemy wspomagania kierowcy są na tyle zaawansowane, że samochód sam trzyma się pasów (nawet w zakrętach) i sam utrzymuje prędkość.
Puszczenie kierownicy przy prędkości ok. 90 km/h i patrzenie na to, jak samochód sam wchodzi w zakręt, jest niesamowitym przeżyciem. Naprawdę trudno się do tego zmusić. Przełamanie blokady psychicznej wymaga wiele samozaparcia i trudno jest w pełni zaufać algorytmom samochodu. Jeszcze do wczoraj myślałem, że jako fan technologii od razu przekonam się do automatycznej jazdy. Po spróbowaniu nie jestem pewien, czy kiedykolwiek będę w stanie w pełni zaufać autu.
Producenci idą jednak w zaparte. BMW zapowiada debiut autonomicznych aut już za 5 lat.
BMW poinformowało o nawiązaniu strategicznej współpracy między Intelem i Mobileye. To niezwykłe partnerstwo zaowocuje stworzeniem autonomicznych aut, które trafią na rynek w 2021 roku. Już za pięć lat system ma pozwalać nie tylko na jazdę bez patrzenia na ulicę, ale na jazdę… zupełnie bez kierowcy.
O ile BMW i Intela nie trzeba szczególnie przedstawiać, tak Mobileye może nie być znany szerszej publiczności. Jest to izraelska firma, która ma duże doświadczenie w produkcji systemów wspomagania kierowcy. Rozwiązanie Mobileye opiera się na kamerach, a producentowi udało się uprościć system poprzez implementację kilku różnych funkcji w jednej kamerce.
Kamery są jednym z kluczowych elementów przy tworzeniu autonomicznego systemu jazdy. W ostatnich latach Mobileye rozszerzył swoją działalność o produkcję całych rozwiązań, które można implementować w autonomicznych autach. Co ciekawe, systemy Mobileye są wykorzystywane w autach Tesli, które jako jedne z pierwszych na świecie oferują tryb jazdy autonomicznej.
Współpraca to początek czegoś większego. Powstanie otwarta platforma
Technologie opracowane przez BMW, Intela i Mobileye mają posłużyć nie tylko firmie BMW, ale i całej branży motoryzacyjnej. Plan zakłada powstanie otwartej platformy iNEXT, z której będą mogli korzystać także inni producenci aut.
To bardzo dobra informacja, bowiem świat nie potrzebuje kolejnej walki na patenty i zamykania się na różne systemy. Zwłaszcza, że mówimy o kwestii ściśle związanej z bezpieczeństwem, a nawet z ludzkim życiem. Autonomiczne samochody przyszłości muszą się ze sobą komunikować, by system działał efektywnie. Otwarta platforma z pewnością pomogłaby w wypracowaniu jednego standardu komunikacji.
Problemów będzie całe mnóstwo, co pokazuje np. ostatni wypadek autonomicznej Tesli, w którym po raz pierwszy w aucie prowadzonym przez autopilota zginął człowiek. Niestety, trzeba zakładać i takie scenariusze. Miejmy jednak nadzieję, że takie wydarzenia będą tylko wyjątkiem od reguły, a świat pełen autonomicznych aut będzie bezpieczniejszy, niż świat aut kierowanych przez ludzi.
