REKLAMA

Na iPhone’ach tego nie macie

Instaluję aplikacje na nowym smartfonie. Większość ogarnąłem za pierwszym podejściem, ale co kilka dni odkrywam, że o czymś jeszcze zapomniałem. Wtem… okazuje się, że aplikacji, której używałem od zawsze, nie ma już w sklepie. Gdybym miał iPhone’a, to mógłbym jedynie zapłakać. Ale mam Androida, więc rozwiązuję problem inaczej.

Najpopularniejsze aplikacje na Androida w 2016 roku. Google podaje pełne zestawienie Google play
REKLAMA
REKLAMA

Tą aplikacją, której nie mogłem znaleźć w sklepie Google Play jest Skitch. Mała, przydatna aplikacja do… rysowania strzałek. Wiem, brzmi dziwnie. Ale bardzo często się przydaje.

Chcesz coś komuś pokazać? Robisz zrzut ekranu, ryzujesz strzałkę, zakreślasz lub podkreślasz, zapisujesz i już. Wysyłasz, a odbiorca dokładnie wie, na który element lub fragment tekstu powinien zwrócić uwagę.

Pogooglałem trochę i dowiedziałem się, że Evernote zawiesił prace nad większością wersji aplikacji Skitch. A na początku roku zabito Skitch dla Androida i systemów Windows. Straszna szkoda, bo zarówno na smartfonie, jak i na komputerze korzystam z tego programu.

Jak pobrać aplikacje niedostępne w Google Play?

Na szczęście otwartość systemu Android ma nie tylko wady, ale też zalety. Jasne, możliwość instalowania aplikacji z innych źródeł niż Google Play niesie ze sobą pewne zagrożenia (wirusy i inne syfy), ale też otwiera możliwości, których nie da się uzyskać np. na iOS-ie – patrz tablety Kindle z Androidem i własnym sklepem z aplikacjami.

Dlatego, gdy tylko zauważyłem, że aplikacja zniknęła i poznałem tego przyczyny, odwiedziłem serwis APK Mirror, który jest prowadzony przez redakcję serwisu Android Police i który udostępnia bazę plików instalacyjnych (pliki .APK) do wielu, wielu programów.

W APK Mirror są tylko sprawdzone pliki instalacyjne, więc korzystanie z tej platformy można uznać za bezpieczne. W zasobach znajdziemy nie tylko aplikacje, które były i zniknęły, jak nieodżałowany Skitch, ale również masę nowych plików z podziałem na wersje: stabilne, beta i alpha.

Dlaczego to jest takie fajne? Bo może się zdarzyć, że nowa wersja aplikacji nie będzie działała dobrze na danym sprzęcie, a APK Mirror pozwoli wtedy pobrać starszą, sprawną wersję. Może być też sytuacja odwrotna - pojawi się nowa wersja, na której będzie nam bardzo zależało i nie będziemy chcieli czekać na aktualizację oficjalną drogą. APK Mirror jest również dobrym sposobem na obejście blokad regionalnych, które czasem dają się we znaki użytkownikom Androida i klientom sklepu Google Play.

Finalnie pobrałem Skitch z APK Mirror, zainstalowałem i używam. Na wszelki wypadek w chmurze zatrzymałem sobie plik instalacyjny na czarną godzinę.

REKLAMA

Fajnie, co? Na iPhone’ach tego nie macie...

PS jest jeszcze jeden sprawdzony sposób na pobieranie plików z ograniczeniami regionalnymi prosto z Google Play. W tym celu trzeba wejść na stronę apkpure.com, wyszukać daną aplikację, a jej plik instalacyjny pobierze się na komputer/smartfon.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA