Prześwietlamy tegorocznych finalistów turnieju Starcraft II na IEM Katowice

W puli znajdowało się 150 tysięcy dolarów. Pierwsze miejsce nagradzane kwotą 35 tysięcy, a drugie – 10 tysięcy. W całym turnieju brało udział 32 zawodników. Walka toczyła się nie tylko o pieniądze, ale również o punkty w rankingu Starcraft II World Championship Series. Ponadto zwycięzca zapewnił sobie miejsce w międzynarodowych playoffach WCS. Większość spotkań była rozgrywana w systemie best of 5. Jedynie finałowy mecz został rozszerzony do best of 7, do czterech wygranych.

Finalista turnieju IEM w Katowicach to 25-letni Norweg. Od ponad trzech lat reprezentuje Team Liquid. Pianista, student kierunku ściśle związanego z muzyką oraz... norweski mistrz Dance Dance Revolution z roku 2004. Za początek jego zainteresowania komputerową rywalizacją turnieje Starcraft: Brood War, jednak po kilku latach zakończył przygodę z tym tytułem. Kolejną chęć rywalizacji wzbudziła w nim właśnie gra taneczna.

Potem motywacji dodała mu wycieczka do Korei niedługo przed premierą SCII i sromotna porażka w turnieju Brood War. W 2010 roku poszedł na studia z myślą o karierze w wybranym kierunku, ale dwa lata później dokonał wyboru między wymarzonym zawodem a Starcraftem II. Padło na Blizzarda.

Patrząc w biografię Jensa, można zauważyć, jak szybko toczyła się jego kariera. Zaczynał od gry 2v2, jednocześnie trenując solo. Najpierw kilka rozegranych kwalifikacji, aż wreszcie jego wysiłki przyniosły skutek w postaci zaproszenia na pierwszy major – The Gathering Easter 2011. Wyszedł z grupy po trzech wygranych meczach bez porażki, wygrał kolejne spotkanie, aż wreszcie jego przygoda z turniejem zakończyła się na ćwierćfinale.

Przez kolejne dwa lata największym przełomem było ogłoszenie oficjalnej profesjonalnej kariery. Snute podjął męską decyzję i postanowił poświęcić swoje życie Starcraftowi II. W 2013 roku dołączył do Team Liquid. W ten sposób dotarł na nasz polski IEM – 2016 WCS Circuit: Winter Circuit Championship.

W wolnych chwilach Snute zajmuje się tworzeniem muzyki. Jego kompozycji można posłuchać na Soundcloud:

Dokładnie 15 razy zajmował miejsca na podium w majorach, a Katowice były jego szóstym tzw. "Premier Tournament" zakończonym w pierwszej trójce. Główną różnicą między zawodami Premier a Majorami są pieniądze w puli. Premier są dużo bardziej prestiżowe, oferują większe kwoty za zajmowane pozycje i jest ich zdecydowanie mniej w sezonie.

Na polskim gruncie poradził sobie naprawdę dobrze.

Grający zergami Norweg pierwsze spotkania wygrywał wynikami 3-1. Zatrzymał się na ostatnim, piątym spotkaniu. Udało mu się urwać dwa punkty zwycięzcy całej imprezy, co było nie lada sukcesem, patrząc na usilne starania poprzedników.

Zawodnik, który zatrzymał Norwega, to 27-letni syn żołnierza Wojsk Lądowych Republiki Korei, mieszkaniec Korei Południowej. Od prawie trzech lat reprezentuje organizację CM Storm. Biografia Polta składa się głównie z imponującej kariery e-sportowej. Przed Starcraftem grał ludźmi w Warcrafta III na poziomie półprofesjonalnym.

Najbardziej wyróżniającą się informacją wykraczającą poza umiejętności opanowania gier strategicznych jest informacja o jego wykształceniu. Skończył inżynierię biomedyczną na uniwersytecie uznawamym za najlepszy w Korei Południowej i należy do najlepiej posługujących się językiem angielskim Koreańczyków. Patrząc chociażby na pomeczowe wywiady z drużynami azjatyckimi League of Legends, odpowiedzi w płynnej angielszczyźnie, bez obecności tłumacza, to bardzo charakterystyczny element.

Wymienianie kolejnych wygrywanych przez niego turniejów nie ma najmniejszego sensu. Wystarczy policzyć czas, jaki zajmuje przewijanie kolejnych linijek tekstu opisujących jego karierę i sukcesy. Profesjonalne zmagania Polta można podzielić na dwie części: koreańską oraz amerykańską.

Ta pierwsza rozpoczyna się gdzieś w roku 2010, a kończy wraz ze wstąpieniem Koreańczyka do zachodniej drużyny CM Storm, 12 marca 2013. Zaczął od teamu Prime. Po debiucie w GlobalStarcraft League oraz kilku innych turniejach, zwyciężył w jednym z najważniejszych w swojej karierze turniejów - GSL Super Tournament. Jego triumf był dużą niespodzianką dla międzynarodowej sceny Starcrafta, a sam Choi zainkasował najwyższą do tej pory wygraną - 93 tysiące dolarów.

Kilka miesięcy grał dla SCV Life, rok 2012 spędził na turniejach, by wreszcie przenieść się do Stanów Zjednoczonych i rozpocząć naukę na teksańskim uniwersytecie w Austin. Podpisał umowę z CM Storm, skutecznie przeplatając studia z kontynuowaniem sukcesów rozpoczętych jeszcze w Korei.

Jego zwycięstwo w Katowicach to 19 podium w turnieju Premier Tournament i jednocześnie ostatni mecz rozegrany pod banderą amerykańskiej organizacji. Polt w całym turnieju stracił jedynie cztery punkty.