REKLAMA

EA w końcu dało mi powód, żeby zapłacić abonament Origin Access

Do biblioteki Origin Access dodano właśnie kolejną grę, której zabrakło przy debiucie usługi. Od teraz abonenci Origin Access, tak jak wcześniej osoby opłacające EA Access na konsolach Xbox One, mogą grać w sieciowy shooter o tytule Titalfall. Ten ruch Electronic Arts pozwala wyciągnąć ciekawe wnioski.

Titanfall w Origin Access
REKLAMA
REKLAMA

Origin Access to bliźniacza usługa do EA Access, ale przeznaczona nie dla właścicieli konsol Xbox One, a dla posiadaczy pecetów. Elecronic Arts w ramach abonamentu udostępnia graczom kilkanaście gier, a osoby opłacające subskrypcję mogą cieszyć się zniżkami na inne gry i DLC. Gracze dostają też dostęp do wersji testowych wybranych gier.

W Origin Access zabrakło gry Titanfall.

Usługę EA Access od dawna znają gracze bawiący się na konsoli Xbox One. Electronic Arts przygotowało dla użytkowników platformy Origin podobne rozwiązanie. Za 15 zł miesięcznie w ramach tzw. Vault, czyli biblioteki Origin Access, można uzyskać dostęp do takich gier jak:

  • Battlefield 3
  • Battlefield 4
  • Battlefield Hardline
  • Dragon Age II
  • Dragon Age: Origins
  • Dragon Age: Inkwizycja
  • SIMCity
  • FIFA 15
  • Plants vs. Zombies: Garden Warfare
  • Need for Speed™ Rivals
  • Dead Space
  • Dead Space 2
  • Dead Space 3
  • The SIMS 3
  • Torchlight 2
  • This War of Mine

EA Access i Origin Access różnią się nieco ofertą.

Dla posiadaczy pecetów wisienką na torcie w Vault jest This War of Mine, czyli świetna polska gra niedostępna w EA Access. Nie licząc tego, biblioteka Origin Access jest bardzo podobna do tej z EA Access - ale zabrakło na niej jednej głośnej pozycji, chociaż istnieje jej pecetowa wersja.

Niedługo się to zmieni, a Titanfall pojawi się w Vault. Możliwe, że właśnie dzięki temu zdecyduję się ponownie opłacić abonament - bo dotychczasowo dostępne pozycje albo mnie nie interesują, albo mam już za sobą. Nadal nie widzę jednak powodu, by abonament opłacać stale.

REKLAMA

Z Origin Access można natomiast z powodzeniem korzystać jak… z biblioteki gier w wersji demonstracyjnej. Abonament pozwoli też zaoszczędzić. Dzięki zniżkom na gry i DLC abonament może się nawet zwrócić z nawiązką - po jego wygaśnięciu wybrane tytuły można zakupić na własność i nie decydować się na przedłużenie

Jak z kolei zauważa serwis CD Action, wprowadzenie Titanfall do Vault w ramach Origin Access może być sygnałem, że zbliża się premiera drugiej części serii.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA