REKLAMA

Affinity Photo - największy konkurent Photoshopa z Maców - zmierza na Windowsa!

Dla mnie to informacja miesiąca. Affinity, czyli pierwszy realny konkurent Photoshopa, nareszcie zmierza na komputery z Windowsem! Już za kilka tygodni okaże się, czy Adobe straci monopol na programy do edycji zdjęć.

Affinity Photo na Windowsa
REKLAMA
REKLAMA

Firma Serif właśnie zapowiedziała, że przełomowy pakiet Affinity właśnie zmierza na Windowsa. Są to dwa programy, czyli Affinity Photo – odpowiednik Photoshopa – oraz Affinity Designer, czyli program będący odpowiednikiem Illustratora. Jeśli nie słyszałeś jeszcze o Affinity, najwyższy czas zainteresować się tą marką. Rodzi się nam właśnie prawdziwy konkurent pakietu Adobe.

Pakiet Affinity jest hitem ostatnich kilkunastu miesięcy na komputerach Mac. Programy są bardzo młode, ale stworzyła je doświadczona firma Serif, która powstała już w 1987 roku. Apple doceniło Affinity Designer i umieściło tę aplikację w zestawieniu „Best of 2014”. Z kolei Affinity Photo staje się coraz mocniejszą alternatywą dla Photoshopa i w ubiegłym roku otrzymało od Apple tytuł „Best of 2015”.

Jedną z największych zalet Affinity jest jednorazowa opłata, czyli brak jakichkolwiek subskrypcji. Dożywotnia licencja na Affinity kosztuje tyle, co cztery miesiące korzystania z Photoshopa.

Choć Adobe jest obecnie na fali wznoszącej, to rosnąca popularność Affinity z pewnością jest twardym orzechem do zgryzienia. Programy są sprzedawane w klasycznym modelu dystrybucji, a co więcej, są naprawdę tanie.

Affinity Photo kosztuje 49,99 euro lub 39,99 funtów. Dla porównania, Photoshop jest sprzedawany wyłącznie w modelu subskrypcyjnym i kosztuje w Planie dla Fotografów 12,29 euro/mies. W zestawie dostajemy oczywiście mnóstwo bonusów (w tym Lightrooma), ale jeśli komuś zależy na samym Photoshopie, rachunek jest prosty. Po czterech miesiącach Photoshop staje się droższy.

Co więcej, porównanie do Photoshopa wcale nie urąga programowi Adobe.

affinity-photo-windows

Affinity to program z tej samej półki jakościowej, a nie tani i ograniczony zamiennik Photoshopa. Może się wydawać, że Affinity Photo to młodziutki program, ale warto zauważyć, że powstawał on aż pięć lat. Program od początku był projektowany jako rozwiązanie dla wymagających profesjonalistów.

Twórcy programu przyznają, że pracują nad windowsową wersją już od długiego czasu. Mimo wielu problemów technicznych, prace idą lepiej, niż początkowo zakładano. Powstała już wersja alfa działającego programu, ale nie jest ona udostępniona publicznie. Zainteresowani będą mogli pobrać betę, która trafi na Windowsa za 2-3 miesiące.

Windowsowa wersja Affinity nie będzie w żaden sposób uboższa od rozwiązania dostępnego na OS X.

Na komputerach z Windowsem będą dostępne wszystkie opcje z Maców. Wlicza się w to również stuprocentowa kompatybilność plików. Co ważne, prace nad windowsową wersją programu nie spowolnią rozwoju wersji na Maca, bowiem za windowsowy port odpowiada inny zespół deweloperów.

Działająca wersja programu po raz pierwszy zostanie zaprezentowana publicznie już w najbliższy weekend, podczas The Photography Show w Birmingham.

REKLAMA

Po zarejestrowaniu się do programu beta otrzymujemy na maila potwierdzenie, ale niestety nie znajdziemy w nim żadnych szczegółowych informacji. Mail mówi tylko o tym, że jako pierwsi dostaniemy możliwość pobrania Affinity na Windowsa. Dostajemy też linki do profili społecznościowych oraz do forum programu.

Ja już jestem kupiony. Jako użytkownik Windowsa, czekam na betę z wypiekami na twarzy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Adobe może stracić swój monopol na programy graficzne. To świetna wiadomość, bowiem duża konkurencja zawsze oznacza korzyści dla klientów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA