Alto's Adventure - moja ulubiona gra mobilna - nareszcie zadebiutowała na Androidzie
Alto’s Adventure – wielki hit iOS-a – nareszcie trafił na Androida. To jedyna w swoim rodzaju gra mobilna, przy której spędziłem zdecydowanie najwięcej czasu.
Alto’s Adventure jest absolutnym hitem gier mobilnych na systemie iOS. Tytuł zebrał wiele nagród branżowych i trafił do zestawienia Best of 2015 w sklepie App Store. Teraz, po kilku miesiącach czekania, gra w końcu trafiła na Androida.
Alto’s Adventure to gra typu endless runner, a więc fabuła jest tu absolutnie szczątkowa. Mamy młodego pasterza-snowaboardzistę, mamy wysokogórskie tereny i – przede wszystkim – mamy uciekające lamy, które musimy złapać.
Dla młodego snowboardzisty lamy szybko schodzą na drugi plan, bowiem coraz bardziej zaczynają go wciągać skoki nad przepaściami, backflipy i slide’owanie na czym tylko się da. Bohater wciąga się w snowboard, a gracz - w Alto’s Adventure.
Gra przyciąga fenomenalną oprawą graficzną
Zmieniające się scenerie, pogoda i pory dnia wyglądają przepięknie. Możemy szusować po stokach przy zachodzie słońca, albo jechać przez las nocą, do tego przy szalejącej burzy.
Sama rozgrywka polega na zdobywaniu punktów i pokonywaniu jak najdłuższych tras. Zachęcają nas do tego wyzwania i poziomy. Aby zaliczyć poziom, musimy wykonać trzy zadania, takie jak np. potrójny backflip, zebranie 50 lam w jednym przejeździe, czy wykonanie zadanej kombinacji trików. Po każdych dziesięciu poziomach otrzymujemy nową grywalną postać. Każda ma unikalne cechy i inny styl jazdy. Niektóre szybko kręcą flipy, ale równie szybko wytracają prędkość na prostej, a inne są ociężałe, ale za to niestraszne im głazy i inne przeszkody.
Sama mechanika jest banalnie prosta, bowiem do obsługi gry wystarczy jeden palec
Skaczemy poprzez dotknięcie ekranu, a filipy wykonujemy poprzez przytrzymanie palca. Na późniejszych etapach gry dochodzą do tego różne modyfikatory, takie jak np. kombinezon wingsuit. Początkowo możliwości wydają się bardzo ograniczone, ale szybko okazuje się, że łączenie trików jest wciągające i wcale nie takie proste, na jakie wygląda.
Co ciekawe, choć gra na iOS kosztuje 2,99 dol., to na Androidzie jest darmowa. Twórcy stwierdzili, że skala piractwa w obozie zielonego robota jest zbyt duża i postawili na model free-to-play. Po kilku rundach w grze nie trafiłem na żadne przymusowe reklamy, ale twórcy wprowadzili możliwość kontynuowania przejazdu po kraksie w zamian za obejrzenie reklamy.
Zdecydowanie polecam dać szansę Alto’s Adventure. Grę można pobrać za darmo z Play Store.
