Tego rynku Google nie zawojował - jego Dokumenty są wygryzane przez Office Online
Niewiele brakowało by Google zwinął Microsoftowi sprzed nosa rynek, na którym wcześniej dominował. Jego webowy pakiet biurowy okazał się znacznie wygodniejszy w użyciu od odpowiednika z Redmond. Teraz, gdy Office Online w końcu stał się użytecznym narzędziem, chmurowi giganci wolą inwestować w niego, zamiast w Dokumenty Google.
Microsoft nie zamierza czynić dostępu do Office’a Online jako unikalną funkcję OneDrive’a czy rozwiązań serwerowych większych firm. Od długiego czasu pracuje nad tym, by zamienić swoich konkurentów na rynku e-dysków w… partnerów. Ci, z początku ostrożniej, a dziś coraz chętniej integrują rozwiązania biurowe Microsoftu w swoich produktach, dostrzegając na to duży popyt ze strony użytkowników indywidualnych i firm. A teraz, Dropbox i Box, poszły o krok dalej. Zresztą, nie tylko oni.
W sumie cztery konkurujące między sobą na rynku e-dysków właśnie ogłosiły, że od teraz (lub lada moment) oferowany przez nich Office Online do podglądu dokumentów Office umieszczonych przez użytkowników w ich chmurze zyska możliwość pracy wspólnej nad danym dokumentem. Do tej pory możliwe to było tylko przy wykorzystaniu chmury Microsoftu, ale od teraz taką możliwość zyskują również klienci wyżej wspomnianych Dropboxa i Boxa, a także Citrix ShareFile i Egnyte.
A jakby tego było mało…
Ekspansja Office’a na tym się dziś nie kończy. Aplikacje Office dla systemu iOS, podobnie jak od niedawna te na Androida, teraz mogą bezpośrednio współpracować z Dropboxem i Boxem. Niestety, są to na razie jedyne chmury, poza microsoftowymi, które są przez te aplikacje obsługiwane. Obsługa pozostałych dostawców ma zostać dodana „wkrótce”.
Usługa pocztowa Outlook również będzie obsługiwała wyżej wspomnianych dostawców usług chmurowych. Jej użytkownicy wkrótce będą mogli dodawać załączniki do swoich maili bezpośrednio z e-dysku posiadanego w dowolnej, współpracującej z rozwiązaniami Microsoftu chmurze, a wiec ze wszystkich wyżej wymienionych. Owa integracja ma nastąpić „za kilka tygodni”.
Wkrótce mamy się też dowiedzieć o „nowych, ekscytujących umowach partnerskich”. Choć nie mam pojęcia, czy chodzi o nowości związane z Outlookiem, Officem, e-dyskami czy czymś jeszcze innym. Widać jednak wyraźnie, że dział Office jest jednym z tych, które Microsoft nadal znakomicie prowadzi.
Office 365 okazał się strzałem w dziesiątkę, mimo wielu wątpliwości związanych z formą jego udostępniania. Office Online, z początku dość toporne narzędzie, dziś nie daje szans rywalom. A całość nie tylko zarabia, ale faktycznie jest coraz chętniej wykorzystywana. Zdobycie serc księgowych może nie jest szczególnie zgrabne wizerunkowo, ale to właśnie to aktualnie płaci rachunki Microsoftowi.