Tę instalację Platige Image będzie chciał zobaczyć każdy fan Gwiezdnych wojen
W Nowym Jorku fani Gwiezdnych wojen mają właśnie nie lada gratkę. Odbywa się tam największa na świecie wystawa oryginalnych kostiumów z gwiezdnej sagi. Jedną z atrakcji jest niesamowita instalacja przygotowaną przez polski zespół Platige Image.
Tuż przed premierą „Przebudzenia Mocy”, VII części Gwiezdnych wojen, Lucasfilm przygotował niesamowitą wystawę, która właśnie przyciąga tysiące widzów do nowojorskiego Discovery Time Square. Wystawa nosi nazwę „Rebel, Jedi, Princess, Queen: Star Wars and the Power of Costume” I przedstawia oryginalne kostiumy, które były wykorzystane podczas kręcenia sześciu części Star Wars.
Na wystawie można zobaczyć ponad 70 autentycznych, ręcznie wykonanych kostiumów wykorzystywanych w ciągu 30 lat przez twórców wszystkich części Gwiezdnych wojen. Nie zabrakło słynnego kostiumu bikini noszonego przez Leję w Powrocie Jedi, autentycznych robotów R2-D2 i C-3PO, czy kostiumu Chewbacki.
Ekspozycja zawiera także wiele ciekawostek, w tym takich, które po raz pierwszy są wystawione na światło dzienne, jak np. niepublikowane do tej pory nagrania przedstawiające proces powstawania kostiumów - od pierwszych szkiców aż po ich staranne wykonanie - opatrzone komentarzem twórców.
Wystawa cieszy się wielkim zainteresowaniem w Nowym Jorku, a informacja o niej pojawiła się we wszystkich najważniejszych telewizyjnych serwisach informacyjnych, jak i w prasie. Przed otwarcie wystawy w kolejce do drzwi ustawiały się tłumy fanów Gwiezdnych wojen.
Jedną z najciekawszych instalacji wykonali Polacy z Platige Image
Podczas zwiedzania wystawy zapewne niejeden fan Gwiezdnych wojen chciałby zobaczyć jak sam wyglądałby w stroju swojej ulubionej postaci. Taką możliwość zapewniło Platige Image. Zespół stworzył „cyfrowe lustro”, w którym każdy zainteresowany może się przeglądać, ale zamiast własnego odbicia zobaczy Dartha Vadera, Szturmowca bądź droida C-3PO.
Ekspozycja jest całkowicie interaktywna, a więc postacie w „lustrze” wiernie oddają ruchy osoby stojącej przed ekranem, a wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym. Zaimplementowano tu także obsługę gestów, dzięki której widzowie mogą zmieniać postaci i przywoływać charakterystyczne dla nich akcesoria, czyli miecz świetlny w przypadku Dartha Vadera oraz pistolet laserowy Szturmowca.
"Instalacja to autorski, interaktywny projekt bazujący na modelach otrzymanych od Lucasfilm i naszej technologii" - mówi Rafał Sadowy, CG Supervisor w Platige Entertainment, który jest częścią Platige Image. Producentem przedsięwzięcia ze strony Platige Image jest Piotr Sikora, a kierownikiem produkcji – Jarek Pencko.
Udało mi się skontaktować z Rafałem Sadowym i zadać mu kilka pytań na temat instalacji
Marcin Połowianiuk, Spider's Web: W jaki sposób powstałą instalacja?
Rafał Sadowy, Platige Image: W instalacji, którą można zobaczy podczas Star Wars and the Power of Costume: Exhibition wykorzystujemy bazowe modele Lorda Vadera, Storm Troopera i C-3PO otrzymane od Lucasfilm, które następnie zostały przez nas dopracowane. Dotyczyło to przede wszystkim wymagań silnika czasu rzeczywistego, przygotowania tekstur zgodnie ze zdjęciami oryginalnych kostiumów. Musieliśmy opracować logikę i mechanikę działania wirtualnych kostiumów tak by fani zmieniali się w ulubione postaci po chwili od stanięcia przed ekranami imitującymi lustra i dopiero wówczas mogli dobierać bohaterów i przywoływać charakterystyczne akcesoria. Od strony sprzętowej wykorzystywaliśmy dostępne na rynku rozwiązania komercyjne.
Czy instalacja przypadła do gustu widzom wystawy?
Zależało nam na osiągnięciu efektu zaskoczenia i chyba ta sztuka nam się udała. Co ważne, wszystkie postaci poruszają się w typowy dla siebie, znany z filmów sposób, tak aby wcielająca się w nie osoba miała jak największe poczucie autentyzmu.
Czy wystawę (lub samą interaktywną instalację) zobaczymy w Polsce?
O plany związane z wystawą należy pytać organizatorów. Jako Platige Image nieustannie pracujemy nad innymi projektami wykorzystującymi nasze rozwiązania. Pewne elementy można zobaczyć np. w Teatrze Polskim w sztuce Podróże Guliwera.
Czy interaktywna instalacja jednorazowa współpraca Platige Image z Lucasfilm, czy może początek czegoś większego?
Tego nie wie nikt - wszystko jest możliwe.
Jak udało mi się dowiedzieć, jest spora szansa, że instalację Platige Image uda się sprowadzić do Warszawy, na oficjalną premierę „Przebudzenia Mocy”.
