Oto i on! Huawei Mate 8, czyli pierwszy smartfon z najlepszym procesorem na rynku
Huawei zaprezentował właśnie swój najnowszy phablet Mate 8. Ten 6-calowy sprzęt pod względem wyglądu i przemyślanej specyfikacji nawiązuje do zeszłorocznego modelu Huawei Mate 7, który został bardzo ciepło przyjęty przez klientów i dziennikarzy.
Urządzenie to powinno cechować się bardzo wysoką jakością wykonania. Jego obudowa została bowiem wykonana w całości z aluminium. Mate 8 będzie dostępny w czterech wersjach kolorystycznych - srebrnej, czarnej, złotej i brązowej. Na tylnej stronie smartfonu oprócz aparatu i logo chińskiej firmy można zobaczyć skaner linii papilarnych.
Od strony technicznej Huawei Mate 8 prezentuje się bardzo dobrze.
Wszystko dlatego, że smartfon jest napędzany przez najnowszy procesor Kirin 950. Model ten charakteryzuje się o 40% większą wydajnością i o 60% większą wydajnością energetyczną niż poprzednie modele. Jest to między innymi zasługa wykonania go w 16-nanometrowym procesie technologicznym FinFET.
Zabieg ten ma przełożyć się na dodatkowe 10 godzin normalnego użytkowania urządzenia. Warto przypomnieć, że Huawei podawał, że parametr ten dotyczy sprzętu wyposażonego w akumulator o pojemności 3500 mAh. Mamy więc powody, by podejrzewać, że właśnie takie ogniwa zastosowano w Huawei Mate 8. Wydaje się to logiczna informacja, także biorąc pod uwagę rozmiar Mate 8.
Procesor Kirin 950 ma osiem rdzeni w konfiguracji big.LITTLE. Oznacza to, że połowa z nich to wydajne jednostki Cortex-A72 o częstotliwości pracy równej 2,53 GHz, zaś następne cztery rdzenie to energooszczędne modele Cortex-A53 o częstotliwości pracy równej 1,8 GHz.
Za wydajność graficzną odpowiada układ ARM Mali T880MP4, który jest dwukrotnie lepszy niż Mali T628MP4 stosowane w tegorocznym modelu Kirin 930. Inne części procesora to modem LTE kategorii 6. Znalazł się też tu koprocesor i5, który odpowiada za monitorowanie funkcji zdrowotnych. Składa się on z barometru, żyroskopu, magnetometru i akcelerometru.
Specyfikacja ta przekłada się na świetne wyniki w teście GFXBench.
Układ ten zdobył 1710 punktów w teście jednowątkowym oraz 6245 w wielowątkowym, co stawia go na pozycji najlepszego procesora mobilnego obecnie dostępnego na rynku, wydajniejszego nawet niż Exynos 7420 znany z Samsunga Galaxy S6. Huawei bardzo mocno postarał się, by przegonić południowokoreańską konkurencję i udało mu się to zrobić. Huawei Mate 8 powinien się cechować również bardzo dobrą wydajnością w grach.
Wszystko dlatego, że oprócz szybkich podzespołów ma 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Co prawda w 5,5-calowych urządzeniach obecnie stosowane są bardziej szczegółowe ekrany, jednak robi się to przede wszystkim z myślą o wirtualnej rzeczywistości. Huawei zdaje sobie sprawę, że 6-calowe urządzenia nie będą wykorzystywane w takich zastosowaniach, więc zdecydował się na użycie wyświetlacza, który jest tańszy i teoretycznie mniej szczegółowy. W praktyce jednak nie odbiega od rozwiązań konkurencji.
Sprzęt działa pod kontrolą systemu Android 6.0 Marshmallow wzbogaconego o nakładkę EMUI 4.0. Więcej informacji na temat Huawei Mate 8 otrzymamy podczas targów CES 2016 w Las Vegas. Tam bowiem urządzenie to ma być oficjalnie zaprezentowane, a wszystkie dotyczące go informacje ujawnione. Sprzęt ten powinien trafić do sprzedaży w Chinach w pierwszym kwartale 2016 roku. Obecnie nie wiadomo, czy szybko trafi poza Państwo Środka, ale można się spodziewać, że zapewne tak się stanie.
