Portal zmienił się w... aplikację. Poznaj zupełnie nowe O2
Jestem więcej niż pewien, że w wielu polskich domach po pierwszym włączeniu komputera rozlegnie się okrzyk pokroju „co tu się stało?…”. A to za sprawą jednego z największych i najbardziej popularnych serwisów polskiej części Internetu - O2 właśnie zmienił się nie do poznania.
Pomimo tego, iż w Internecie znaleźć możemy setki milionów źródeł na każdy możliwy temat, nadal wielu użytkowników preferuje czerpać wszystkie informacje z jednego miejsca, w wygodny sposób, nie przeskakując między witrynami. Chcą mieć wszystkie informacje i usługi w jednym miejscu, a jeśli można, to także rozrywkę. Właśnie takim ludziom wychodzi naprzeciw nowe O2.
O2. Serce Internetu
Rebranding marki o utrwalonej pozycji na naszym rynku zaczyna się od kampanii wizerunkowej pod takim właśnie hasłem. „Serce Internetu” dziś w nocy przeszło też największą zmianę wizualną i funkcjonalną ze wszystkich rodzimych serwisów, o czym można się przekonać już teraz, wchodząc na o2.pl.
Nowe O2 to już na pierwszy rzut oka coś więcej, niż tylko zmiana wyglądu i odświeżenie grafik na stronie - jak czytamy w oficjalnej informacji prasowej, jest to „pierwsza na polskim rynku internetowym tak rewolucyjna zmiana w sposobie dostarczania treści i angażowania użytkowników”. Trudno się z tym nie zgodzić.
Dyrektor Departamentu Rozwoju Produktu Grupy WP, Adam Plona, tak opisuje nowe O2:
Kampania „Serce Internetu” ma podkreślać główną zaletę nowej wersji serwisu - odbiorcy znajdą tu wszystko o czym warto wiedzieć. Wszystkie wydarzenia, którymi żyje Sieć w danej chwili.
Jak działa nowe O2?
Dokładnie tak, jak jest to opisane powyżej. Całość skupia się wokół jednej, głównej strony, z trzema interaktywnymi rogami, w których zyskamy dostęp do naszych usług - maila, radia Open FM, czy też internetowej telewizji oraz quizów. Jako że jest to aplikacja webowa, a nie strona, nie wymaga ona odświeżania, dzięki czemu użytkownik stale otrzymuje aktualne treści bez uciążliwego przeładowywania. Treści dostarczane są dynamicznie i są wysoce spersonalizowane, gdyż nowe O2 to jedno z pierwszych wdrożeń Big Data w polskich mediach online zrealizowanych na taką skalę.
Wchodząc na nowe O2 na początku definiujemy nasze obszary zainteresowań, a potem algorytmy zajmują się wyszukiwaniem interesujących nas treści.
Główny segment nowej aplikacji podzielono na dwie kolumny, z czego pierwsza to treści pochodzące z social media feedów, a druga dedykowana jest materiałom redakcyjnym. Materiały te dzielone są na sekcje, a użytkownik sam zadecyduje, które sekcje mają być wyświetlane w górnym menu.
Jacek Krawczewski, kierujący zespołem wydawców O2 zapowiada czego mogą spodziewać się czytelnicy nowej wersji serwisu:
Nowości nie tylko dla czytelników
Nowa forma podania serwisu O2 zapewni też niestandardowe możliwości reklamodawcom, oferując m.in. wykorzystanie quizów, sekcji cytatów, czy sponsoring newsów, a także opcje reklamy w cyfrowym radiu OpenFM i playerze telewizyjnym. O2 gwarantuje, iż przez tę możliwość „wielokanałowego” dotarcia do użytkowników reklama zyska większy zasięg i… co do tego mam bardzo mieszane uczucia, bo może to doprowadzić do sytuacji, w której użytkownik zostanie dosłownie zbombardowany przez treści reklamowe, czające się w każdym zakamarku serwisu.
Z drugiej strony może ograniczy to irytujące pop-upy…
Osobiście na O2 zaglądam sporadycznie, wędrując tam raczej z przypadku niż z wyboru, ale muszę przyznać, że odświeżona wersja serwisu prezentuje się naprawdę nieźle. Treści są przejrzyste, sekcje tematyczne wyraźnie oddzielone, nie ma „ścian tekstu” ani morza linków. Interaktywne rogi również mają ogromny potencjał i są po prostu wygodne w obsłudze.
A zatem osoby, które wchodząc do Internetu szukają jednego miejsca, skąd mogłyby w kilku rzutach oka dowiedzieć się, co dzieje się na świecie, sprawdzić przy okazji pocztę, rozwiązać quiz i posłuchać muzyki, właśnie otrzymały dla siebie bardzo wygodne miejsce.
