Teraz już wiem, że przepłaciłem za iPhone'a 6s
iPhone 6s i iPhone 6s Plus już za tydzień zadebiutują oficjalnie w naszym kraju. W tym roku telefony wchodzą do sprzedaży wyjątkowo szybko, bo zaledwie w 2 tygodnie po światowej premierze. Co prawda nie znamy jeszcze oficjalnych cen nowych smartfonów Apple’a, ale lokalni resellerzy rozpoczęli już zbieranie zamówień preorder i podali swoje cenniki.
Jak dobrze wiecie, z Przemkiem nasze egzemplarze iPhone’ów 6s i 6s Plus kupiliśmy w dniu światowej premiery w Dreźnie. Cenniki niemieckie i amerykańskie plasowały się na następującym poziomie:
- iPhone 6s 16 GB - 739 euro / 649 dol.
- iPhone 6s 64 GB - 849 euro / 749 dol.
- iPhone 6s 128 GB - 959 euro / 849 dol.
- iPhone 6s Plus 16 GB - 849 euro / 749 dol.
- iPhone 6s Plus 64 GB - 959 euro / 849 dol.
- iPhone 6s Plus 128 GB - 1069 euro / 949 dol.
W przeliczeniu na złotówki zapłaciłem za iPhone’a 6s o pojemności 64 GB niemal równo 3,8 tys. złotych. Okazuje się, że to cena nieco wyższa od ceny obowiązującej w naszym kraju w przedsprzedaży u resellerów.
- iPhone 6s 16 GB - 3199 zł
- iPhone 6s 64 GB - 3699 zł
- iPhone 6s 128 GB - 4199 zł
- iPhone 6s Plus 16 GB - 3699 zł
- iPhone 6s Plus 64 GB - 4199 zł
- iPhone 6s Plus 128 GB - 4699 zł
Jest duże prawdopodobieństwo, że identyczne ceny będą miały iPhone 6s i iPhone 6s Plus w oficjalnym sklepie Apple Store Online. Jeśli to się potwierdzi, to oznacza to cenę o około 100 zł niższą u nas niż u naszych zachodnich sąsiadów.