Od teraz Facebook Messenger już zawsze będzie na moim nadgarstku. Też się skusisz?

Facebook zdecydował się przygotować do Apple Watcha pierwotnie zaledwie jedną aplikację. Nie był nią jednak klient portalu społecznościowego pozwalający zbierać powiadomienia o kliknięciach lubię to ani komunikator na wzór iMessage.

W pierwszej kolejności na Apple Watcha trafił… Instagram. Co stała za tą decyzją trudno powiedzieć - ekran na nadgarstku nie zachęca do oglądania fotografii - ale na szczęście Facebook wreszcie się poprawił.

Messenger w wersji zegarkowej został zapowiedziany już dawno temu podczas prezentacji systemu operacyjnego watchOS 2.0. Teraz przyszła kolej na udostępnienie natywnej aplikacji na Apple Watch użytkownikom.

Mobilny Messenger na nadgarstku pozwala na wykonanie zaledwie kilku podstawowych akcji, ale biorąc pod uwagę kontekst użycia aplikacji to była dobra decyzja - zwłaszcza, że można odpowiadać na wiadomości bezpośrednio z powiadomienia.

Po uruchomieniu aplikacji Messengera można przejrzeć listę ostatnich rozmów, a po wybraniu odpowiedniego wątku - spis ostatnich wiadomości. Z tego miejsca jednym kliknięciem można wysłać wiadomość do znajomego.

Podstawowym sposobem komunikacji są predefiniowane odpowiedzi lub dyktowanie głosowe. Można też nagrać audio i wysłać wiadomość do znajomego w takiej formie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wysłać znajomemu lajka.

To nie koniec możliwości. Mobilny Messenger pozwala jednym tapnięciem w oknie rozmowy udostępnić znajomym naszą lokalizację. Nie mogło oczywiście zabraknąć opcji wysyłania emotikonek, bo pismo obrazkowe znów jest w modzie.

Jak na razie Facebook nie przygotował niestety żadnego widżetu ani komplikacji i nie nie wiemy, czy i kiedy wsparcia dla zegarka doczeka się główny program oraz inne produkty mobilne firmy Marka Zuckerberga.