4 mity o graczach, które obalił Intel

I rzeczywiście - prowadzony przez szefa hardware’u PC Kirka Skaugena oraz szefa oprogramowania Douga Fishera panel dyskusyjny w doskonały sposób rozprawił się z krzywdzącymi mitami na temat graczy i rynku gier. Oto one:

Błąd! Jaki jest średni wiek graczy na świecie? Uwaga, uwaga - nie 12, nie 15 lat, lecz.. 35. Oczywiście odsetek grających nastolatków jest bardzo wysoki - aż 74 proc. z nich aktywnie gra w gry komputerowe i coraz częściej gry wykorzystywane są w edukacji, ale mimo wszystko najważniejszymi odbiorcami gier są osoby po trzydziestce.

Skądże znowu! Kobiety stanowią - i przyznaję, to było dla mnie potężne zaskoczenie - 48 proc. wszystkich graczy. Znacznie gorzej wygląda sytuacja kobiet w biznesie e-sportu - stanowią one zaledwie 5 proc. wszystkich profesjonalnych graczy.

Kolejny fatalny błąd! Wszystkich graczy jest na świecie 1,8 mld, z czego 711 mln to aktywni pecetowi gracze. Za aktywnych uważa się takich graczy, którzy kupili przynajmniej jedną w grę w ciągu miesiąca.

Cóż, te potężne liczby przekładają się na cholernie wielki biznes. O tym, że gry to znacznie większy rynek niż filmy wespół z całym Hollywoodem, wiemy od dawna. Intel rzucił jednak inną niesamowitą cyfrę - dziś rynek gier komputerowych warty jest 92 mld dol. rocznie. Z tego 34 mld to rynek gier desktopowych.

Kolejna bajka! Finały Intel Extreme Masters 2015 oglądało ponad 205 mln ludzi ze 180 krajów na całym świecie. Dzięki temu rośnie rynek e-gamingu - w zeszłym roku był on już warty 612 mln dol.

Wszyscy powinniśmy się cieszyć z tego ostatniego. Jesteśmy ważną częścią rosnącego e-gamingowego szaleństwa - finały IEM w Katowicach należą do najchętniej oglądanych imprez w roku.