Użytkownicy OneDrive, wypatrujcie aktualizacji. Nadchodzi sporo nowości
Podczas konferencji Ignite firma Microsoft przedstawiła swoje plany rozwoju dla usług OneDrive oraz OneDrive dla Firm. E-dysk będzie jeszcze wygodniejszy, szczególnie dla klientów firmowych.
OneDrive oraz OneDrive dla Firm stają się jednymi z najważniejszych usług świadczonych przez Microsoft. Nic dziwnego, że kolejne doniesienia na temat wprowadzanych do nich zmian i usprawnień budzą coraz większe emocje. Tym razem pochodzą one bezpośrednio od źródła: Microsoft postanowił nie trzymać w tajemnicy swoich planów na rozwój usługi i podczas konferencji Ignite zaprezentował szczegółowy harmonogram z przybliżonymi datami wprowadzenia nowych funkcji i ich opisem.
Zacznijmy od drobiazgów. Do końca czerwca do aplikacji na Androida i iOS-a zostanie wprowadzony nowy czytnik dokumentów PDF. Oprócz tego Outlook dla powyższych systemów zyska możliwość wygodnego wysyłania łącz do danych na OneDrive, a Outlook Web Access umożliwi bezpośrednie zapisywanie plików do OneDrive’a dla Firm. W nieokreślonej przyszłości pojawią się możliwość pracy offline na mobilnych aplikacjach OneDrive’a oraz tworzenia adnotacji w plikach PDF. To tyle z „małych rzeczy”. A teraz…
Idzie nowe. Zupełnie nowe.
OneDrive jest popularną i wysoko cenioną usługą. OneDrive dla Firm? To, niestety, zupełnie inna bajka. Microsoft przyznał, że zdaje sobie z tego sprawę, więc postanowił zunifikować obie aplikacje klienckie w wersjach dla Windows i OS X tak, by pracowało się użytkownikom na nich praktycznie identycznie. Wzorcem ma być oczywiście konsumencka, a nie firmowa wersja aplikacji klienckiej.
To oznacza, że użytkownicy OneDrive dla Firm w końcu będą mieli dostęp do tak elementarnych funkcji, jak selektywna synchronizacja folderów i szybkie aktualizacje aplikacji. Warto nadmienić, że od strony backendu OneDrive i OneDrive dla Firm nadal będą się w zasadniczy sposób różnić. Unifikacja ma dotyczyć wyłącznie desktopowych aplikacji klienckich (te mobilne i webowe już zostały zunifikowane).
Wersje poglądowe nowych klientów mają się pojawić pomiędzy lipcem a wrześniem, a końcowe już po rynkowej premierze Windows 10, ale jeszcze w tym roku (zarówno dla Windows, jak i OS X). Aktualizacja do nowych wersji ma się odbyć automatycznie i bezobsługowo, również z poglądowych do finalnej.
Oprócz wymiany desktopowych klientów na nowe i ich unifikacji, Microsoft pracuje nad nową windowsową („uniwersalną”) aplikacją dla Windows 10, która będzie działać na komputerach PC, tabletach i telefonach. Będzie ona obsługiwała zarówno konsumenckiego OneDrive’a, jak i OneDrive dla Firm.
OneDrive w obu wersjach ostatecznie też znosi limity na pliki. Od aktualizacji, aplikacje klienckie nie będą miały już problemu z synchronizacją dużych plików (nowy limit objętości: 10 GB), synchronizacja będzie też mogła dotyczyć dowolnej ich ilości (aktualny limit: 20 tys. plików)
Czego nam zabrakło?
Niestety, nadal nie wiadomo, czy nowe aplikacje we wszystkich wersjach będą obsługiwać podgląd plików nam udostępnianych. Aktualnie potrafią to wyłącznie ich mobilne i webowe wersje. Mimo rozżalenia i krytyki, nie wrócą też „migawki”, a więc wprowadzone w Windows 8.1 pliki poglądowe, pozwalające na podejrzenie całkowitej zawartości OneDrive’a w Eksploratorze plików bez konieczności pełnej ich synchronizacji. Bardzo żałujemy, bo uważamy to za jedną z największych zalet OneDrive’a w jego aktualnej formie.
* Zdjęcie główne pochodzi z serwisu Shutterstock.
