REKLAMA

Apple w końcu spełni marzenie Jobsa? Firma chce wystartować z własną telewizją

Dotychczasowy romans Apple z telewizją bardziej przypominał wstydliwe zaloty niż odważne podboje. Wiele wskazuje na to, że wszystko może się zmienić już tej jesieni.

Apple w końcu spełni marzenie Jobsa? Firma chce wystartować z własną telewizją
REKLAMA
REKLAMA

W biografii Steve’a Jobsa autorstwa Waltera Isaacsona możemy przeczytać, że założyciel Apple chciał zmienić telewizję w taki sam sposób, jak zmienił rynek muzyki, czy telefonów. Telewizja według wizji Jobsa miała być prosta i miała funkcjonować jako usługa sieciowa. Za życia Steve’a nie udało się wprowadzić żadnej rewolucji w tej materii, ale wiele wskazuje na to, że w końcu może się to udać.

Internetowa telewizja od Apple

Jak podaje Wall Street Journal, Apple pracuje nad własną internetową telewizją, która miałaby konkurować z sieciami kablowymi. Według WSJ, Apple prowadzi zaawansowane rozmowy z takimi gigantami rynku telewizji, jak ABC, Walt Disney, 21st Century Fox, czy CBS.

overview_whatis_hero

Telewizja z logo nadgryzionego jabłka ma oferować ok. 25 wyselekcjonowanych, znanych i lubianych kanałów. Taka malutka paczka źródeł mogłaby konkurować z wieloma podstawowymi pakietami oferowanymi przez sieci kablowe. Usługa ma być dostępna w abonamencie, za który przyjdzie zapłacić ok. 30-40 dol. miesięcznie.

Według informacji WSJ, Apple oficjalnie ogłosi nową usługę już w czerwcu bieżącego roku, a zostanie ona udostępniona widzom we wrześniu. Telewizję można będzie oglądać na dowolnym telewizorze za pośrednictwem Apple TV oraz na wszystkich urządzeniach z iOS.

apple tv

Na razie nie ma żadnych informacji na temat nowych rozwiązań sprzętowych. Debiut internetowej telewizji Apple byłby świetną okazją do pokazania mitycznego telewizora Apple, ale osobiście nie wierzę, że taki sprzęt kiedykolwiek powstanie. Być może doczekamy się za to odświeżonej przystawki Apple TV. Przydałaby się nowa wersja, która wspierałaby materiały 4K. Niedawno Apple obniżyło cenę Apple TV do 69 dol. Być może w ten sposób firma chce wyprzedać resztki urządzeń, by za kilka miesięcy pokazać nowszy sprzęt.

Czy 2015 rok to nie za późno na debiut telewizji Apple?

Jeśli telewizja od Apple faktycznie zadebiutuje, byłby to zupełnie nowy rozdział w historii firmy. Do tej pory Apple niejednokrotnie wywracał do góry nogami kolejne segmenty dystrybucji cyfrowej rozrywki. Tak było z muzyką z iTunes, a później z aplikacjami mobilnymi w App Store. Podobnie wygląda sprawa z dystrybucją cyfrowych magazynów wprost na iPada. Wszystkie te rozwiązania albo zupełnie odmieniły rynek, albo są mocną cyfrową alternatywą, która jednocześnie może być wzorem dla konkurencji.

apple tv 2

Czy to samo stanie się z telewizją? Są na to duże szanse. W dobie Internetu i sprzętów mobilnych telewizja ma coraz mniejsze znaczenie, choć na obecnym etapie wieszczenie jej śmierci jest niepoważne. W końcu zarówno statystyczny Smith w USA jak i Kowalski w Polsce codziennie spędzają ponad 4 godziny przed telewizorem.

Aby dostosować telewizję do współczesnych realiów potrzebny jest właściwie jeden element – oderwanie jej od kanapy.

A właśnie to chce zrobić Apple. Po pierwsze, telewizja Apple ma być dostarczana przez Internet, a więc będzie dostępna wszędzie tam, gdzie jest zasięg sieci, nawet w podróży. Po drugie, widz dostanie swobodę w wyborze ekranu. TV można będzie oglądać na smartfonie, tablecie i na telewizorze za pośrednictwem Apple TV.

REKLAMA

Nie wiem tylko, czy na taką usługę nie jest za późno. Uwspółcześnienie telewizji, nawet poprzez wdrożenie jej do ekosystemu Apple’a, może nie wytrzymać konkurencji z serwisami VOD takimi jak Netflix. Nie chodzi tu o aspekt technologiczny, a o samą koncepcję telewizji. Czy warto będzie płacić 30-40 dol./mies. za linearną telewizję, kiedy za 8 dol./mies. widz może mieć nieprzebraną bibliotekę Netflixa dostępną na żądanie, w dowolnym momencie?

Przekonamy się o tym jesienią, o ile doniesienia WSJ okażą się prawdą.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA