Samsung zdradził ile kosztuje "podatek od innowacji" - znamy polską cenę phabletu Galaxy Note Edge
Samsng Galaxy Note Edge to jedno z najciekawszych urządzeń, jakie zostały zaprezentowane podczas zeszłorocznych targów IFA 2014 w Berlinie. Po kilku miesiącach oczekiwania polski oddział koreańskiej firmy poinformował wreszcie o wprowadzeniu nowego telefonu do sprzedaży w naszym kraju. Samsung poinformował też o cenie, jaką przyjdzie konsumentom z Polski zapłacić za ten niecodzienny sprzęt.
Galaxy Note Edge to specjalna edycja phabletu Samsunga. Dzieli on w większości specyfikację z najnowszym i klasycznym Galaxy Note 4, ale nietypowy phablet cechuje się zakrzywionym ekranem dotykowym, który dodaje 160 pikseli szerokości ekranu. Dzięki temu rozwiązaniu użytkownik otrzymał od producenta dodatkową przestrzeń do wykorzystania na różnego typu powiadomienia i widżety.
Na polską premierę tego urządzenia musieliśmy poczekać cztery miesiące.
Samsung od samego początku przypominał, że Galaxy Note Edge to tak naprawdę produkt ekskluzywny, który wprowadzony zostanie do sprzedaży w bardzo limitowanych ilościach. Z początku problemy z dostępnością Galaxy Edge’a były nawet w zachodniej Europie.
Nie dziwi więc, że Polska musiała ustawić się w długiej kolejce w oczekiwaniu na oficjalne wprowadzenie tego produktu do sprzedaży. To sprzęt z najwyższej półki cenowej o świetnej jakości, który oferuje “coś ekstra”. To też pokaz siły w wykonaniu koreańskiej firmy.
Samsung Polska wycenił Galaxy Note Edge na 3499 złotych.
Telefon sprzedawany będzie w dwóch wariantach kolorystycznych, czyli Charcoal Black (węgielna czerń) i Frost White (zmrożona biel).
Nie jest to wygórowana cena, biorąc pod uwagę to, że to nie jest klasyczny phablet oferowany w pierwszym lepszym abonamencie. To produkt przeznaczony dla świadomego odbiorcy, który wie dokładnie, czego oczekuje od sprzętu i chce przetestować coś niecodziennego.
Galaxy Note Edge jako produkt z limitowanej edycji jest tak naprawdę tylko o 500 złotych droższy, niż podstawowa wersja konsumenckiej edycji Galaxy Note 4. Ta cena jest też tylko niewiele wyższa niż iPhone’a 6 Plus o najmniejszej możliwej pojemności, czyli 16 GB.
Jeszcze dziś na Spider’s Web pojawią się pierwsze wrażenia z korzystania z tego nietypowego sprzętu.
