GTA V z widokiem FPP wygląda niesamowicie! Rockstar dał powód do ponownych zakupów
Kiedy usłyszałem po raz pierwszy o Grand Theft Auto V na PC, PS4 i XONE w trybie pierwszoosobowym, kręciłem nosem na zbędny „feature". Po kilku pierwszych chwilach ze zwiastunem zadałem sobie jednak pytanie – „dlaczego GTA od początku nie było FPS-em?” Przecież to wygląda niesamowicie!
Rockstar różnymi drogami stara się ponownie dotrzeć do naszych serc, dusz oraz portfeli. Nie jest to zadanie łatwe. Oryginalne Grand Theft Auto V miało swoją premierę zaledwie rok temu, znikając ze sklepowych półek niczym ciepłe bułeczki. Gra ustanowiła kilka rekordów, w tym ten rodzimy, na najszybciej sprzedający się tytuł. W międzyczasie zadebiutowały konsole nowej generacji, z kolei posiadacze PC głośno domagali się własnej, podatnej na modyfikacje edycji.
Aby zachęcić do ponownego kupna GTA V, producenci znacząco ulepszyli oraz rozbudowali sprawdzoną formułę. Katalog nowości jest naprawdę imponujący.
Największe wrażenie robi oczywiście ulepszona grafika. Koniec ze sztucznym, statycznym oświetleniem oraz ruchem ulicznym powstającym tylko tam, gdzie w danym momencie patrzy gracz. Od teraz świat Grand Theft Auto V będzie żył niezależnie od poczynań dzierżyciela kontrolera. Natężenie ruchu, zapalane i gaszone światła czy ruch przechodniów – to wszystko będzie teraz działało samoistnie, za sprawą większej mocy konsol.
Nowe – stare GTA V to również seria kosmetycznych poprawek i ulepszonych efektów pogodowych. Producenci chwalą się realistycznie zachowującą się wodą, która w deszczowe dni będzie spływać po ulicach Los Santos dokładnie tak, jak spływa do kanalizacji w prawdziwych aglomeracjach. Efekty świetlne mają być bardziej realistyczne niż kiedykolwiek wcześniej, co odczujemy podczas nocnych jazd samochodem.
Twórcy hitu z 2013 roku obiecali również znacznie bogatsze i obfitsze wypełnieni terenów niezurbanizowanych. Trawa w końcu będzie trawą, ze źdźbłami wyrastającymi ponad poziom ziemi. Dzikich zwierząt ma być znacznie więcej. Te będą żyły w gromadach, natomiast ich modele zostały znacząco upiększone. Widać to zwłaszcza na przykładzie futra. Korony drzew pochwalą się szczegółowymi liśćmi, z kolei wszystko będzie podatne na wyjący wiatr.
Nie zabraknie również zupełnie nowych pojazdów. Co ciekawe, część z nich to wielkie powroty kultowych maszyn z poprzednich odsłon gry. Dodatkowym środkom transportu wtórują dodatkowe bronie oraz nowe tryby w grze wieloosobowej. Fenomenalna radiowa ścieżka dźwiękowa została znacząco poszerzona. Nie mogło również zabraknąć możliwości importu stanu zapisu z innych platform.
To, co cieszy mnie jednak najbardziej, to właśnie możliwość przełączenia ustawienia widoku między trzecią oraz pierwszą perspektywą. Efekt jest niesamowity!
Gdy w sieci pojawiły się pierwsze informacje o takiej możliwości, byłem naprawdę sceptyczny. Dzisiaj zadaję sobie pytanie, dlaczego dopiero teraz producenci oferują coś tak fantastycznego. Już wiem, jak będę poruszał się pojazdami w edycji na PS4. W grę wchodzi jedynie widok z wnętrza samochodu. Warto dodać, że przy implementacji widoku FPP producenci musieli wykonać od podstaw szczegółowe kokpity wielu rozmaitych maszyn, zaczynając od motocykli, na bojowych myśliwcach kończąc.
Grand Theft Auto V w trybie FPP to również zaskakująco efektowne strzelaniny. Chociaż rzucanie granatów wygląda nieco nienaturalnie, miłośnicy precyzyjnych trafień oraz tak zwanych „headshotów” powinni być w niebie. Ciekawi mnie tylko, jak Rockstar połączy widok pierwszej osoby z bardzo ważnym systemem chowania się za osłonami. Automatyczne przełączanie trybów widzenia byłoby wtedy bardzo pożądane. Zastanawia mnie również, jak implementacja tego systemu wpłynie na rozgrywkę wieloosobową.
Jestem przekonany, że ręce zacierają nie tylko gracze, ale również twórcy modyfikacji. Dzięki widokowi FPP ci będą mieli możliwości większe niż kiedykolwiek wcześniej.
Za sprawą nowego ujęcia kamery immersja ze światem Grand Theft Auto V zostanie znaczni zwiększona, natomiast naturalność oraz efektowność tego rozwiązania przerosła moje najśmielsze oczekiwania. O ile wszystkie wcześniejsze usprawnienia i dodatki cieszyły, tak widok FPP jest w moim przypadku przekroczeniem pewnego progu odporności, po którym mówię – kupuję.
Grand Theft Auto V w wersji na PlayStation 4 oraz Xboksa One zadebiutuje już 18 listopada. Posiadacze komputerów osobistych muszą poczekać do 27 stycznia 2015 roku.
