REKLAMA

Po polskiej premierze Xboksa One wiemy jedno - o komendach głosowych możemy zapomnieć

Chociaż polska premiera Xboksa One nie była tak huczna jak PlayStation 4, dobrze widzieć na naszym rynku komplet platform do gry ósmej generacji. Polski Xbox One nastręczał wielu pytań na temat obsługi głosem. W końcu mamy na nie odpowiedzi. Niestety, poniżej nie przeczytacie radosnych wiadomości.

05.09.2014 09.18
Po polskiej premierze Xboksa One wiemy jedno – o komendach głosowych możemy zapomnieć
REKLAMA
REKLAMA

System Xbox One został w całości przetłumaczony na nasz język. Osoby nie znające angielskiego nie muszą obawiać się o komplikacje  – pierwsze uruchomienie urządzenia jest proste, intuicyjne oraz nie nastręcza żadnego problemu. W końcu możemy zalogować się na polskie konto Xbox Live, dokonywać płatności bez podawania fikcyjnych, zachodnich adresów oraz przebierać się za Niemców, Brytyjczyków czy Amerykanów.

xbox one kinect

Wraz z polską premierą Xboksa One pojawia się wiele pytań o komendy głosowe dla nowego Kinecta.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Microsoftu, konsola doskonale radzi sobie bez kontrolera ruchu. Ten wciąż jest jednak bardzo ciekawym, seksownym urządzeniem peryferyjnym. Za sprawą Kinecta Xbox One odróżnia się od konkurencji, wyróżnia się z tłumu oraz posiada własny charakter. Bez sensora nie zagramy w takie tytuły jak Just Dance, Dance Central, Kinect Sports Adventures, Xbox Fitness czy Fighter Within. Urządzenie oferuje wiele dodatkowych możliwości, takich jak rozmowy Skype czy rozpoznawanie twarzy użytkowników.

Na całe szczęście nic już nie stoi na przeszkodzie, aby zaopatrzyć się w konsolę bez Kinecta, a następnie dokupić to urządzenie osobno. Lada moment pudełka z sensorem oraz grą Just Dance 2014 powinny pojawić się na sklepowych półkach. Niestety, osoby marzące o wydawaniu swojej nowej, błyszczącej i pachnącej fabryką konsoli poleceń głosowych w naszym rodzimym języku mogą czuć się rozczarowane. Przed premierą platformy Microsoft nabrał wody w usta, jeżeli chodzi o tę funkcjonalność. Po jej debiucie okazało się, że Xbox One wciąż nie rozumie polskiego.

xbox-one

Nie jest to nic zaskakującego. Chyba mało który z nas wierzył, że jednym z powodów opóźnień rodzimej premiery jest nauka naszego ciężkiego języka przez maszynę. Poza tym zawsze pozostaje przecież język angielski, z którym jako społeczeństwo radzimy sobie przecież bardzo dobrze. Niestety, w tym miejscu pojawia się kolejny, naprawdę irytujący problem.

Okazuje się bowiem, że z polską wersją systemu angielskie komendy głosowe nie będą obsługiwane.

Chcemy mówić do Xboksa po angielsku? Więc sam system również musi być w języku królów. Chcemy po polsku? Zapomnijcie w takim razie o poleceniach głosowych. Polski język systemowy oraz angielskie komendy? Nie ma mowy o takim połączeniu. O problemach z Kinectem i polską konsolą jako pierwszy napisał Marcin Kosman na łamach Poligamii, my z kolei potwierdzamy te doniesienia.

smutny xbox one

Oczywiście doskonale rozumiem ideę pewnej środowiskowej spójność, jaką miał na celu Microsoft decydując się na takie irytujące rozwiązanie. Z drugiej strony, PlayStation Camera dla PlayStation 4 również pozwala na wydawanie komend głosowych. Na konkurencyjnym urządzeniu angielska mowa i polski interfejs doskonale ze sobą współgrają i nikt nie robi nikomu problemów.

REKLAMA

Na tym polu Xbox One po raz kolejny jawi się jako konsola ze zbędnymi ograniczeniami oraz nieprzemyślanymi do końca decyzjami. Czy to nie właśnie od tego wizerunku producenci konsoli starają się za wszelką cenę uciekać? 

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA