Tak będzie wyglądać nowe iPKO. Według PKO BP rewolucja powinna być… subtelna
Bank PKO BP wkrótce wprowadzi zupełnie nowy serwis internetowy do obsługi konsumenckich produktów bankowych. Zmieniło się w nim właściwie wszystko, a zarazem… wszystko wygląda bardzo znajomo.
Bank PKO BP to bank, który kojarzy się z dość konserwatywnym podejściem do robienia interesów. Swego czasu, zarówno w tym negatywnym, jak i pozytywnym znaczeniu. Z czasem jednak bank ten zaczął wprowadzać ciekawe innowacje, z aplikacją IKO na czele, umożliwiającą nawet wypłatę gotówki z bankomatu bez konieczności noszenia karty płatniczej przy sobie. Po „konserwie” została… ostrożność we wprowadzaniu zmian. Co akurat, w mojej ocenie, jest wielką zaletą.
Kiedy takie banki jak Getin Bank czy mBank wprowadzały nowe systemy bankowości elektronicznej, wszystko było wywrócone do góry nogami. Nowe wzornictwo, nowy interfejs, nowe rozmieszczenie funkcji, nowe wszystko. Tak jak byśmy zmienili cały bank. W iPKO, a więc serwisie internetowym PKO BP, sprawy będą wyglądać nieco inaczej
Wszystko nowe, a jednak znajome
Nowe iPKO zostało gruntownie przebudowane, a mimo tego wszystko wygląda bardzo znajomo. Głównie za sprawą znaczącego „oczyszczenia” interfejsu. Aktualnie, serwis iPKO wygląda tak:
Po zmianach, będzie wyglądał o tak:
Jak widać, zniknął gąszcz opcji i podopcji. Teraz wszystko jest wyraźne i czytelne (zwróćcie uwagę, że opcji jest faktycznie więcej, ale są one podzielone na kilka ekranów i są to opcje, do których i tak chcielibyśmy się jak najszybciej doklikać). Jak twierdzą przedstawiciele banku, zadecydowały o tym nie tylko względy estetyczne. Coraz chętniej korzystamy z elektronicznej bankowości za pomocą tabletu. To oznacza, że trzeba zmieścić maksimum treści, przyciski powinny być duże i łatwe do wybrania za pomocą interfejsu dotykowego… a wszystko to ma pozostać przejrzyste.
Serwis zostanie jednak odświeżony wyłącznie w wersji „tradycyjnej”, a więc tej dla wyświetlaczy o większej przekątnej. Wersja smartfonowa, przynajmniej na razie, pozostanie nietknięta. PKO BP uważa, że na smartfonach i tak dużo chętniej korzystamy z dedykowanej bankowości aplikacji, a ta jest dostępna na iOS-a, Androida i Windows. Dla reszty użytkowników mobilna wersja webowa, zdaniem banku, jest wystarczająca.
To właściwie największa, z mojego punktu widzenia (jestem użytkownikiem iPKO) zmiana. Do tej pory prawie każda kolejna operacja wymagała powrotu do menu głównego i z niego odbycia całej ścieżki czynności na nowo. Teraz wszystko jest pod ręką, w zasięgu wzroku, myszki i palca.
Kiedy, kiedy?
W pierwszej odsłonie serwisu wdrożone zostaną wszystkie najczęściej wykorzystywane przez klientów zakładki, między innymi rachunki, lokaty, karty, kredyty. W kolejnych etapach dołączane będą sukcesywnie pozostałe funkcje. Użytkownicy po uruchomieniu nowego iPKO będą mogli korzystać zarówno z dotychczasowej, jak i odświeżonej platformy oraz przełączać się między nimi przy pomocy jednego kliknięcia, bez ponownego logowania.
Pierwsze publiczne testy mają ruszyć już w pierwszej połowie października. Na razie nie wiadomo kiedy stara wersja serwisu zostanie ostatecznie wyłączona, PKO BP podejmie tę decyzję obserwując migrację użytkowników do nowego systemu, co jest rozsądnym podejściem: nie każdy lubi nowości i zanim się przekona do nowej wersji, powinien móc dalej prowadzić swoje rachunki tak, jak robił to do tej pory.
-
Ilustracja główna (ze zmianami) pochodzi z serwisu Shutterstock