Microsoft zwiększa ilość darmowego miejsca w OneDrive do 30 GB
Szukacie pojemnej, darmowej chmury? Jeśli tak, bardzo dobrą opcją może się okazać skorzystanie z OneDrive’a, który teraz oferuje swoim użytkownikom 30 GB darmowej przestrzeni. A wszystko po to, by przyszli użytkownicy nowego iOS 8 nie musieli kasować z telefonów i tabletów swoich plików w celu uzyskania miejsca na aktualizację.
I choć przyczyną tej promocji jest właśnie pojawienie się nowego systemu od Apple, to promocja jest dostępna także dla użytkowników Windows Phone i Androida. By z niej skorzystać, konieczne jest zainstalowanie OneDrive'a na swoim urządzeniu.
Następnie program spyta, czy może robić kopię zapasową naszych zdjęć (Camera Roll) na dysku w chmurze. Jeśli się na to zgodzimy, do bazowych 15 GB miejsca otrzymamy gratis drugie tyle, tym samym uzyskując łącznie 30 GB.
Co więcej, miejsce to otrzymamy na zawsze. Przynajmniej tak wnoszę po braku adnotacji dotyczącej daty obok opisu tego dodatku.
Uważni użytkownicy mogą pamiętać, że przecież już otrzymali dodatkowe miejsce za podłączenie mobilnego aparatu do dysku w chmurze Microsoftu. Tak, ale uzyskali w ten sposób zaledwie 3 GB miejsca. Jeśli już skorzystaliście z tej promocji, nie możecie skorzystać z nowej promocji, bo… Microsoft automatycznie dodał Wam brakujące 12 GB miejsca. Tak się stało między innymi w moim przypadku.
Dlatego niezależnie od tego, czy jesteście użytkownikami urządzeń Apple, Google czy Microsoftu, powinniście skorzystać z tej promocji. Bo w porównaniu z dyskiem Google, iCloudem i Dropboksem jest to najlepsza, niewymagająca zapraszania użytkowników lub posiadania konkretnego sprzętu, oferta na rynku. Na tyle dobra, że gdyby to była reklama telewizyjna, tutaj, na sam koniec, moglibyście zobaczyć mój zamaszysty podpis mówiący:
„Serdecznie polecam, Dawid Kosiński”
