Oto Nexus 6 od Motoroli. To jak na razie najmocniejszy Android w historii
Na Spider’s Web staramy się nie umieszczać niepotwierdzonych informacji, ale tym razem nie mogliśmy oprzeć się tej pokusie. Wszystko dlatego, że serwis Android Police najprawdopodobniej poznał dokładną specyfikację nowego telefonu Nexus 6 stworzonego przez Motorolę.
Patrząc na Nexusa 6 na pierwszy rzut oka widać, że jest to znacznie większa wersja bardzo dobrego smartfonu Moto X. Urządzenie będzie ogromny phabletem wyposażonym w 5,9-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli i poziomie zagęszczenia pikseli równym 496 punktów na cal. Oprócz tego na pierwszy rzut oka można zobaczyć, że będzie mieć też czarny frontowy głośnik, standardowe przyciski zasilania oraz regulacji głośności. Ten ostatni został znacznie obniżony, by można było go dosięgnąć nawet korzystając ze sprzętu za pomocą jednej ręki. Z przodu znajdzie się też aparat z matrycą o rozdzielczości 2 Mpix.
Na wspomnianym zdjęciu można również zobaczyć kilka innych nowości, ale dotyczących oprogramowania.
Widać, że w ostatecznej wersji systemu Android L nowej ikony doczekały się takie aplikacje jak dialer, Mapy, Google, Sklep Play oraz Wiadomości. Pojawienie się zwłaszcza ostatniej ikony może sugerować, że Google zrezygnował z pomysłu całkowitej integracji wiadomości z Hangoutami i chce dać swoim użytkownikom wolność wyboru. Delikatnie zmieniły się też ikony łączności znajdujące się na górnym pasku. Teraz poszczególne poziomy sygnału nie są przedzielone paskami.
Niestety nie wiadomo jak dokładnie będzie wyglądać urządzenie z tyłu, ale wiadomo już, że sprzęt będzie miał taką samą aluminiową ramkę jak Moto X i znajdzie się na nim aparat z matrycą o rozdzielczości 13 Mpix. Aparat ma dodatkowo obsługiwać optyczną stabilizację obrazu oraz podwójną diodę błyskową w formie pierścienia. Nie mamy potwierdzonych informacji na temat specyfikacji urządzenia. Jedynym w miarę pewnym elementem jest zastosowanie akumulatora o pojemności 3200 mAh. Będzie on współpracował z bardzo wydajną ładowarką Motoroli, która po 15 minutach ładowania zapewni 8 godzin pracy.
Jeśli przyjrzymy się dotychczasowym urządzeniom Motoroli, zobaczymy, że napędzają je układy Qualcomma. Tak samo będzie tym razem.Dlatego można też spodziewać się, że nowy telefon Motoroli będzie wyposażony w układ Qualcomm Snapdragon 805 o częstotliwości taktowania 2,6 GHz. Jest on wyposażony w cztery rdzenia Krait 450 oraz układ graficzny Adreno 420, a jego dokładną specyfikację znajdziecie pod tym adresem. Decydując się na zastosowanie tak szybkiego sprzętu Motorola zapewne wyposaży telefon w co najmniej 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci flash, której nie będzie można rozszerzyć za pomocą kart microSD, dokładnie tak jak w poprzednich Nexusach.
Oznacza to, że Nexus 6 najprawdopodobniej będzie bardzo dużym, szybkim i ciekawym telefonem.
Jeśli do tego Google zdecyduje się go sprzedawać w typowej dla siebie cenie (399 – 499 dol.), na pewno okaże się hitem sprzedażowym. Nie może być inaczej, skoro nawet zatwardziały fan Windows Phone rozważa jego kupno. Ale jak tego nie robić, skoro Android to najpopularniejszy mobilny system operacyjny na świecie, a Nexusy to jedne z nielicznych urządzeń, na których działa on zaskakująco dobrze. Dokładnie tak, jak powinien.
