Warszawo, spokojnie, to tylko ćwiczenia T-Mobile
Pod warszawską siedzibą sieci T-Mobile pojawiło się dzisiaj mnóstwo osób. Na miejsce przyjechała straż pożarna. Wywołało to niemałe poruszenie, także na Twitterze. Co się stało?

Jak udało nam się dowiedzieć, telekom przeprowadzał ćwiczenia przeciwpożarowe, przy współpracy z miejscową strażą pożarną. Nie było to jedynie rutynowe działanie, mające na celu sprawdzenie sprawności pracowników, ale ćwiczenia zakrojone na większą skalę, w których uczestniczyli także strażacy.
#Jump #TmobileWarszawa - tłum pod biurem. Ktoś wyskoczył czy coś poważniejszego? Straż jest. pic.twitter.com/QYoExIerBR
— Michal M. Lisiecki (@mmlisiecki) lipiec 17, 2014
- Był to próbny alarm przeciwpożarowy. Ćwiczenia, które cyklicznie odbywają pracownicy i służby bezpieczeństwa – powiedział nam Konrad Mróz, specjalista ds. PR w T-Mobile Polska.
Także jeśli gdzieś zauważyliście zdjęcie mnóstwa ludzi, zbierających się pod budynkiem T-Mobile i wozów strażackich, to nie ma powodów do obaw. Nikt nie miał zamiaru skakać z dachu. Nic też się nie paliło.
Takie rzeczy tylko w Erze... ups. T-Mobile.