ASZ Dziennik i Faktoid przejmują polskie media? Sorry, takie mamy media i takich mamy odbiorców
Serwisy zmyślające newsy to... coraz poważniejsze internetowe media. Tak, tak - to nie przesada patrząc na to, co dzieje się ostatnio na polskim medialnym poletku.
Wkrótce po naszym głośnym wywiadzie z Rafałem Madajczakiem - twórcą serwisu ASZ Dziennik - zamienił on pracę w O2, gdzie był wydawcą serwisu HotMoney.pl, na naTemat.pl, gdzie przy okazji przeniósł swoje medium (aż dziw bierze, że tworząc na nowo Grupę Wirtualna Polska, Michał Brański zdecydował się puścić tak dobrego człowieka...).
ASZ Dziennik funkcjonuje więc teraz w ramach naTemat.pl, co de facto 'legitymizuje' jego charakter wynosząc do poziomu czegoś poważnego mimo prześmiewczego i zmyślonego charakteru publikowanych tekstów.
Jakie to ma konsekwencje widać po wydarzeniach ostatnich dni. Na jeden z prześmiewczych tekstów Madajczaka w ramach ASZ Dziennika na naTemat zareagowała... Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji pisząc surowy list z wezwaniem do "zaniechania dalszych działań wprowadzających opinię publiczną w błąd (...)".
Nie mnie oceniać, czy prezes KRRiT Jan Dworak rozumiał co robi, czy nie. Dla mnie istotne jest to, że ASZ Dziennik w obiegu naTemat.pl stał się częścią normalnego mainstreamowego świata. Nie jest już serwisem prowadzonym przez hobbystę-amatora (<= tak wciąż często nazywa się wydawców nowych mediów), lecz częścią poważnego medium. Poważne więc działa trzeba wytaczać, jeśli chce się oficjalnie reagować na jakiś niewygodny tekst.
Ale, ale - to jeszcze nie wszystko.
Właśnie dostaliśmy 'łamiącą wiadomość' z Agory - oto Faktoid, niecodzienny tygodnik satyryczny na stałe zagości na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Jak czytamy w oświadczeniu:
Trudno wierzyć w przypadkowy zbieg okoliczności - Faktoid w Gazeta.pl to odpowiedź Agory na ruch naTemat.pl, z którym - co wciąż niechętnie przyznają przedstawiciele z Czerskiej - toczą rywalizację o rząd intelektualnych dusz w internecie.
Skutek tego działania Agory będzie pewnie podobny jak w przypadku ASZ Dziennika w naTemat.pl - Faktoid stanie się mainstreamowaym medium na poważnie branym przez różne ośrodki urzędniczo-administracyjne. Choć zapewne nie tylko przez nie, bo jestem dziwnie przekonany, że nawet wśród zastępów intelektualnych dusz odwiedzających Gazeta.pl znajdzie się spora grupa tych, którzy uwierzą we wszystko co Faktoid napisze.
Nie, to nie jest żadna krytyka. To co się dzieje w mediach jest bowiem bezpośrednim przełożeniem tego, jacy są odbiorcy, czyli my wszyscy.
Ładnie pisał o tym dziś Paweł Opydo (dla niewtajemniczonych - mój serdeczny przyjaciel z Sieci):
Krajowa Rada odpowiadająca 'na poważnie' na tekst w ASZ Dzienniku, Faktoid przejmujący łamy Gazeta.pl, info o śmierci gen. Jaruzelskiego podana przez Fakt.pl (dla pewności: panu prezydentowi się nie zmarło) - to wszystko wpisuje się w jedną całość.
Sorry, takie mamy media i takich mamy odbiorców.
