Amazon Dash - nowy sposób na zamawianie zakupów
Amazon próbuje zrewolucjonizować kolejną branżę, tym razem spożywczą. Firma ta wprowadziła właśnie do sprzedaży Amazon Dash, czyli pilot zakupowy. Jest to urządzenie, które zostało wyposażone w mikrofon i skaner, dzięki którym pozwala na szybkie dodawanie niezbędnych produktów do listy zakupów, które następnie zostaną dostarczone prosto pod nasze drzwi.
Jak zamawiamy produkty? Najbardziej naturalnym rozwiązaniem jest po prostu podniesienie pilota I wypowiedzenie nazwy interesującego nas produktu. Oczywiście chęć zgłoszenia produktu należy potwierdzić odpowiednim przyciskiem. W końcu nie chcemy, by pilot samoistnie uaktywnił się, gdy będziemy ze znajomym rozmawiać o różnych rodzajach dwudziestoletnich whisky.
Drugi sposób to zeskanowanie kodu kreskowego za pomocą wbudowanego skanera. Ten sposób wydaje się mniej naturalny, ale lepszy. W końcu skanując kod kreskowy danego produktu mamy pewność, że dostaniemy ten sam produkt. Z kolei mówiąc pilotowi, że potrzebujemy płatków kukurydzianych, nie będzie wiedział czy chodzi nam o produkt Nestle, Lubelli czy jeszcze innej firmy.
Oczywiście listę zakupów będzie trzeba potwierdzić. W końcu nie chcemy, by kurier jechał do nas z jedną kostką masła, prawda? Dlatego Amazon Dash za pomocą WiFi połączy się ze smartfonem, komputerem lub innym urządzeniem i pozwoli nam potwierdzić listę zakupów, a także usunąć lub dodać nowe produkty.
Oczywiście nad Wisłą jest to tylko ciekawostka. Nawet obywatele USA w większości muszą obejść się smakiem. Amazon Dash jest obecnie używany przez małe grono testerów, którzy mieszkają w pobliżu sklepów Amazon Fresh znajdujących się w południowej Kalifornii, San Francisco lub Seattle.
Może się wydawać, że Amazon Dash to pomysł nowy, jednak to nieprawda. Rozwiązanie to bardzo przypomina Hiku. Jest to produkt, który dwa lata temu pojawił się na Kickstarterze i oferował identyczne możliwości jak zaprezentowane właśnie rozwiązanie Amazonu.
Jedyną różnicą jest w tym wypadku wygląd urządzenia oraz fakt, że Dash pozwala na zakupy tylko i wyłącznie w sklepach Amazon Fresh. Czy rozwiązanie to się przyjmie? Podejrzewam, że tak. Nie dlatego, że ma unikalne możliwości – zakupy można zamawiać też z poziomu telefonu czy komputera, a dlatego, że to ciekawy gadżet. A ludzie, zwłaszcza w Stanach, kochają gadżety.