Złap je wszystkie, czyli Pokemony na Mapach Google!

Google dzisiaj udostępnił nową, wyjątkową opcję w mobilnych Mapach Google. Każdy użytkownik może wziąć się za łapanie Pokemonów. Jak to zrobić?

Najpierw trzeba włączyć mobilne Mapy Google, a następnie kliknąć w pasek do wyszukiwania. Bez wpisywania niczego powinien pojawić się poniżej niebieski napis start z ikoną pokeballa. Po kliknięciu w niego zostaniemy przeniesieni do Szwajcarii, gdzie mieści się Laboratorium Pokemonów i skąd rozpoczniemy swoją przygodę.

Zasada jest prosta – do złapania jest w sumie 150 Pokemonów rozsianych po całym świecie. Z góry uprzedzam, że na da się oddalić map tak, aby wszystkie je widzieć. Kulę ziemską trzeba eksplorować na dość dużym przybliżeniu, w końcu nie może być zbyt łatwo. Jeśli znajdziemy jakiegoś Pokemona, to wystarczy w niego kliknąć. Po tym pojawi się dodatkowa opcja złapania go.

Niestety, nie da się prowadzić żadnych walk z innymi trenerami. To byłoby po prostu zbyt piękne. Pokemony można tylko zbierać. Ja na swoim koncie mam na razie niecałe dziesięć stworków, ale podejrzewam, że znalezienie ich wszystkich będzie nie lada wyzwaniem. Przecież przejrzenie całego świata to nie jest robota na 10, 15 czy nawet 60 minut. To przy okazji zapewnienie, że zabawa potrwa długo i będzie wymagająca.

W pierwszej chwili, gdy zobaczyłem powyższy film pomyślałem, że to przedwczesny żart. W końcu jutro jest 1 kwietnia, czyli prima aprilis. Jednak nic bardziej mylnego. Pokemony naprawdę można łapać na Mapach Google.

Brawo Google za ten rewelacyjny pomysł! Teraz pewnie stracę  mnóstwo czasu na szukaniu stworków. Poza tym do wygrania są nagrody!