Xbox One w 2014 roku: czego możemy się spodziewać i kiedy konsola pojawi się w Polsce?
Pewien pracownik Microsoftu anonimowo zdradził kilka sekretów na temat planów amerykańskiej firmy dotyczących konsoli do gier Xbox One, w tym datę polskiej jej premiery. Przyjrzyjmy się im z bliska i zastanówmy się, czy są wiarygodne i co one właściwie oznaczają.
Na forum NeoGAF pewien użytkownik podzielił się z resztą społeczności bardzo ciekawymi informacjami na temat przyszłości Xboxa One w bieżącym roku. Jak pewnie niektórzy z was pamiętają, bardzo nie lubię zajmować się plotkami z anonimowych źródeł, gdyż najczęściej ich autor szuka rozgłosu a jego informacje nie są warte funta kłaków.
Ten użytkownik jednak już nieraz udowodnił, że faktycznie ma dostęp do informacji wewnątrz Microsoftu, więc postanowiłem wziąć jego doniesienia pod lupę. Apeluję do zachowania dystansu do tych informacji, ale uważam, że są wiarygodne. Jedna z nich potwierdza to, co wiedziałem na temat Xboxa One z własnych źródeł (chodzi o polską premierę Xboxa One i dedykowanego mu w naszym regionie Xbox Live), więc to ostatecznie zachęciło mnie do przeanalizowania tychże donosów.
Xbox One w Polsce
Zacznijmy od najważniejszej z punktu widzenia polskich graczy informacji, a więc dostępności w oficjalnej dystrybucji Xboxa One w naszym kraju oraz towarzyszącej jej usłudze Xbox Live. Niestety, nie mam tu dobrych wieści. Na konsolę i usługi będziemy musieli poczekać aż do października. Nie jest przy tym jasne jakie usługi będą towarzyszyć polskiej premierze. Czy w końcu ruszy u nas Xbox Wideo albo chociaż Xbox Muzyka? Oby. Tego jednak nie jestem w stanie potwierdzić. Na Xboxa 360 i Xboxa Live nasz kraj czekał znacznie dłużej. Z drugiej jednak strony, sytuacja na rynku się zmieniła. Xbox One może trafić na rynek „zajęty” już przez PlayStation 4. A żeby was jeszcze zdołować: nawet Kolumbia i Chile będą miały od nas konsolę i Live’a szybciej (w kwietniu).
Nowe odmiany konsoli
Drugą ciekawą informacją jest wydanie na rynek tańszej wersji One’a. Microsoft ponoć nie zatwierdził ostatecznie tego planu, ale rozważa wydanie na rynek konsoli bez napędu optycznego, w cenie 399 dolarów jeszcze w tym roku. To rozsądny krok. One jest drogi a my coraz częściej i chętniej polegamy na cyfrowej dystrybucji gier i multimediów. Fakt, odpada możliwość oglądania kupionych już na Blu-ray i DVD filmów. Ale za to, dzięki temu, możemy zaoszczędzić sporo kasy na zakupie konsoli.
W tym roku pojawić mają się też biała wersja konsoli (przynajmniej przestanie przypominać magnetowid…) oraz limitowana wersja z terabajtowym dyskiem. To drugie jest bardzo ciekawe z uwagi na obowiązek instalowania każdej gry na dysku, nawet jeżeli posiadamy ją na płycie. Typowe superprodukcje „ważą” nawet i po 40 gigabajtów. 500-gigabajtowy dysk One’a za jakiś rok może przestać wystarczać…
Gry, gry, gry!
Bardzo mnie też ucieszyły konkretne informacje na temat dwóch gier. Po pierwsze, potwierdzają się plotki na temat prac nad Forza Horizon 2. To sequel najlepszej gry wyścigowej na Xboxa 360, który jest zarazem spin-offem genialnej Forzy Motorsport. Różni się od „głównej” serii tym, że ma mniej poważne i bardziej rozrywkowe podejście do zabawy. Zamiast symulacji ścigania się po profesjonalnych torach, mamy tu festiwalową atmosferę i otwarty, „żyjący” świat, który znacznie bardziej mi odpowiada od wiernie odwzorowanych, a przez to nieco monotonnych „prawdziwych” torów wyścigowych. Gra ma pojawić się we wrześniu, pracować w rozdzielczości 1080p i mieć „seksowny system pogodowy”, cokolwiek by to nie znaczyło. W tym roku ma się też pojawić Sunset Overdrive.
Raduje się też me serce, że jeszcze w tym roku (aczkolwiek pod sam jego koniec) zagram w Quantum Break. To gra twórców Maxa Payne’a i Alana Wake’a, a więc mistrzów w opowiadaniu ciekawych historii. Nowa superprodukcja zapowiada się bardzo apetycznie, mimo iż tak na dobrą sprawę wiemy na jej temat wciąż bardzo niewiele.
Z innych ciekawych informacji, Crackdown 3 i Gears of War 4 przewidziane są dopiero na 2016 rok, a Fable Legends na 2015 rok. Halo Anniversary 2 ma pracować w 1080p i najprawdopodobniej w 60 klatkach na sekundę. Reszta przecieków dotyczy drobiazgów, takich jak daty premier dodatków do Titanfalla. Odsyłam do źródła, jeżeli ktoś chce poznać te szczegóły.
Podsumowanie (z zastrzeżeniem, że komentujemy plotki):
Istotne informacje: w tym roku, po wakacjach, będzie można bez kombinowania kupić w naszym kraju Xboxa One. Będziemy mogli kupić czarną lub białą konsolę, z 0,5- lub 1-terabajtowym dyskiem twardym. Oprócz bieżących gier, będziemy mogli dokupić do niej Forzę Horizon i Quantum Break. Te dwie gry kupuję w ciemno. I w końcu będzie działać polski Live. Szkoda, że tak późno…
