REKLAMA

Qualcomm otwarcie konkuruje z Mediatekiem i inwestuje w rozwój tanich smartfonów

Walkę na rynku urządzeń mobilnych można podzielić na dwie podstawowe fazy. Pierwsza z nich to popularyzacja urządzeń mobilnych i udoskonalanie ich. Wówczas rywalizowały ze sobą przede wszystkim urządzenia z najwyższej półki. Teraz jesteśmy świadkami działania fazy drugiej, podczas której sprzęty mobilne stały się na tyle funkcjonalne, że można zacząć zbijać ich ceny. Do nowych warunków wojny musi przystosować się Qualcomm, który ma konkurencję nie tylko w Intelu i Nvidii, ale też producentach układów ARM z niższej półki, z których największym jest Mediatek.

Qualcomm Snapdragon 410 to nowy tani procesor do mobilnych smartfonów
REKLAMA

Z tego powodu Qualcomm musi tworzyć nie tylko najmocniejsze podzespoły, ale też zadbać o rynek urządzeń tańszych, popularnych na biedniejszych rynkach, takich jak Chiny czy Polska. Z myślą o nich został stworzony zupełnie nowy chipset Qualcomm Snapdragon 410. Będzie to pierwsza 64-bitowa jednostka Qualcomma, w dodatku bardzo energooszczędna, bo wykonana w 28-nanometrowym procesie technologicznym.

REKLAMA

O dziwo Qualcomm nie zdecydował się tu na zastosowanie swoich rdzeni Krait, a ARM-owych rdzeni Cortex-A53. Układ ten będzie też wyposażony w rdzeń graficzny Adreno 306 pozwalający na odtwarzanie wideo w rozdzielczości 1080p oraz obsługujący aparat o maksymalnej rozdzielczości 13 Megapikseli.

Snapdragon 410 cechuje się też tym, że jako jeden z nielicznych tanich chipów obsługuje łączność 3G i 4G LTE dla wszystkich znanych trybów i częstotliwości znanych na świecie oraz wsparcie zarówno dla pracy z dwiema, jak i trzema kartami SIM.  Wszystko to jest możliwe dzięki zastosowaniu układu Qualcomm RF360. Snapdragon 410 oferuje też wsparcie dla większości kluczowych systemów operacyjnych, wliczając w to Androida, Windows Phone'a oraz Firefox OS.

qualcomm-snapdragon-25638

By szybciej wdrożyć nowe rozwiązania na rynek, Qualcomm zdecydował się stworzyć referencyjne urządzenia wyposażone w nowy typ procesorów. Ułatwią one pracę producentów i sprawią, że zobaczymy sprzęty mobilne wyposażone w Snapdragony 410 już w drugiej połowie 2014 roku. Premiera samych jednostek jest zaplanowana na przełom obu połówek roku.

REKLAMA

Muszę przyznać, że podoba mi się zachowanie Qualcomma, który doskonale wie, jak zmienia się i działa rynek najpopularniejszych urządzeń. Co prawda to Amerykanie jak na razie są największym producentem podzespołów mobilnych, ale Mediatek robi wszystko, by wybić się i odebrać im tę koronę. I muszę przyznać, że miał i ma szansę to zrobić.

Teraz tylko jego szanse na to są znacznie mniejsze, gdyż Qualcomm pokazał producentom tanich urządzeń, że nie są skazani na Mediateka i że mogą pochwalić się, że w ich telefonach nie znajduje się kojarzony z tanimi sprzętami tajwański procesor, a jednostka amerykańskiej firmy, której produkty można znaleźć w najlepszych smartfonach i tabletach z systemami Android, Windows RT i Windows Phone. Nie wiem, co o tym myślicie, ale ja sądzę, że to może się udać.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA