REKLAMA

W przyszłości nie będziemy drukować pojedynczych elementów, a gotowe urządzenia. Naukowcom już to się udało

W przyszłości nie będziemy drukować pojedynczych elementów, a gotowe urządzenia. Naukowcom już to się udało
REKLAMA

Druk 3D jest kojarzony z drukowaniem części i elementów różnych urządzeń, które następnie trzeba złożyć tak, aby ze sobą działały. Wszystko wskazuje jednak na to, że niedługo doczekamy się możliwości drukowania działających i gotowych urządzeń. Być może będą to nawet skomplikowane urządzenia elektroniczne, które wystarczy wyjąć z drukarki i używać.

REKLAMA

Inżynierowie z Uniwersytetu Cornella, pod okiem profesora Hoda Lipsona (wielkiego popularyzatora i innowatora w dziedzinie druku 3D), wydrukowali działający głośnik. Wszystkie jego elementy zostały wytworzone w drukarce. Jeden z inżynierów, Apoorva Kiran, na oczach prasy podłączył świeżo wydrukowany głośnik do kabli, i można było usłyszeć dźwięk (Kiran wybrał fragment przemówienia prezydenta Obamy w którym wspominał o druku 3D).

Głośnik jest dość prostym urządzeniem - mówi Kiran - składa się z plastikowej obudowy, cewki przewodzącej i magnesu. Największym wyzwaniem było zaplanowanie wydruku i materiałów tak, aby wszystko mogło być wytworzone w drukarce.

Innym problemem, na jaki się natknęli, była konieczność nałożenia obok siebie materiałów, które wymagają dużej różnicy temperatur i czasów stygnięcia przy obróbce: na przykład miedź która jest użyta jako przewodnik oraz plastik, użyty do obudowy.

Według Hoda Lipsona, ta demonstracja do zaledwie wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o możliwości drzemiące we wciąż raczkującym druku 3D. Według niego, w najbliższych latach w druku 3D, wytwarzanie prostych, jednolitych części zostanie zastąpione drukowaniem gotowych, aktywnych i zintegrowanych systemów. W tej chwili jednak większość dostępnych drukarek nie radzi sobie z możliwością druku z wielu materiałów równocześnie.

131216142224-large

Stworzenie rynku na drukowane, działające urządzenia - komentuje Lipson - będzie jak wypuszczenie pierwszej kolorowej drukarki, gdy dostępne były tylko czarno-białe. Istniejące drukarki z miejsca będą się wydawać przestarzałe i prymitywne.

Na masową dostępność drukowanych działających urządzeń pewnie sobie jeszcze poczekamy. Będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość aż technologia stanieje, a projektanci nauczą się tak planować produkcję danego urządzenia, aby poradzić sobie z problemami wymienionymi przez badaczy z Cornell, takimi jak odpowiednie dobranie do siebie materiałów według czasu i temperatury obróbki. Mimo to, kreślona przez zwolenników druku 3D wizja zamówienia w Amazonie odtwarzacza MP3 lub telefonu komórkowego, i natychmiastowy wydruk na domowej drukarce, stała się jakby trochę bardziej realna.

Źródła: CornellScience Daily

REKLAMA

Obraz: 3D printer and output robot models pochodzi z serwisu ShutterStock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-03T20:11:54+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T19:48:33+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T19:33:38+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T19:00:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T17:16:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T17:05:11+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T16:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:17:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:09:44+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:40:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:32:30+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:00:59+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T13:14:29+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T11:51:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T07:53:33+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T06:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T19:29:40+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T17:15:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T14:30:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA