Produkcje Disneya dostępne na YouTubie? Tak, ale tylko w Polsce

Serwis Wyborcza.biz poinformował o partnerstwie jakie Disney podpisał z YouTubem. W ramach porozumienia polskim widzom zostaną udostępnione filmy z przygodami Myszki Miki, Kubusia Puchatka, serial z bohaterami filmu “Auta” oraz pełne odcinki “Do dzwonka”. Na YouTube’a trafi ponad 60 godzin seriali i programów produkcji Disneya, a Polska będzie jedynym krajem, w którym wdrożono ten projekt.

Przedstawiciele Google nie udzielają informacji o szczegółach współpracy. Zdradzili nam jedynie, że decyzje odnośnie tego, jakie materiały zostaną udostępnione w danym kraju podejmuje partner, w tym przypadku Disney.

Nie ulega wątpliwości, że dla YouTube’a takie partnerstwa są bardzo ważne w tym momencie. Firma chce zarabiać na platformie, a pozyskanie podobnych porozumień zapewni jej dostawy wysokiej jakości treści. Youtuberzy i vlogerzy również potrafią tworzyć wartościowe materiały. W moim odczuciu są to jednak niepewni partnerzy, których mogą obawiać się reklamodawcy. Google chcąc zarabiać na treściach wideo musi pozyskiwać kolejne duże wytwórnie, które będą gotowe podjąć współpracę.

Pojawienie się filmów Disneya na YouTubie należy traktować jako eksperyment. Ograniczenie treści tylko dla jednego kraju pokazuje, że są to dopiero pierwsze małe kroczki.

Niezmiernie mi miło, że Disney zdecydował się na Polskę. W naszym kraju produkcje z Myszką Miki były szalenie popularne i wiem, że rodzice, którzy sami oglądali te filmy za młodu teraz puszczają je swoim dzieciom. Dzięki partnerstwie z YouTubem, będą mogli robić to w łatwy sposób, a przy tym całkowicie legalnie.

Ten eksperyment może dobrze rokować na przyszłość, gdyż do tej pory na YouTubie nie pojawiały się takie treści. Duże wytwórnie udostępniały swoje produkcje jedynie w Stanach Zjednoczonych, gdzie funkcjonuje system płatnej wypożyczalni filmów dla użytkowników YouTube’a.

Nowa forma współpracy i rozliczania z partnerami może być zapowiedzią większych zmian w serwisie wideo należącym do Google’a. Gigant z Mountain View musi teraz inwestować z YouTube’a, aby przekonać reklamodawców, że obok telewizji są jeszcze inne treści wideo, które są godne ich uwagi.

Rewolucja do jakiej przymierza się Google będzie wymagała czasu i worków pieniędzy. Jednak, gdy na YouTube'ie pojawią się poważne produkcje od znanych wytwórni, to w ślad za nimi przyjdą zyski od reklamodawców. Ten plan ma tym większe szanse na sukces, ponieważ Google na rynku internetowych serwisów wideo nie ma żadnych rywali, których należałoby się obawiać.

Oficjalne youtube'owe kanały Disneya w Polsce to: Disney Channel, Disney XD, Disney Junior.