Apple szykuje się do rewolucji. Koniec reklam w telewizji
Nie wiemy jeszcze kiedy i czy zadebiutuje telewizor od Apple. Jednak oczekiwania wobec tego produktu są naprawdę duże. Apple TV miałby odmienić rynek nie tylko sprzętu RTV, ale przede wszystkim namieszać w telewizji. Czy to jest możliwe? Najnowsze plotki zapowiadają reklamową rewolucje.
Według najnowszych, medialnych rewelacji w rzekomym telewizorze od Apple ma znaleźć się funkcja pozwalająca na omijanie reklam w kanałach telewizyjnych. Takie pomysły patentował niegdyś Philips, w Stanach Zjednoczonych umożliwia to jeden z dekoderów dedykowany telewizji satelitarnej Dish. Pomysł ten zawsze jednak wzbudzał wiele kontrowersji, gdyż jedne firmy jawnie uderzają w gałąź dochodów innych firm.
Apple nie zamierza jednak robić niczego bez porozumienia z operatorami telewizyjnymi. Właśnie dlatego projekt może się udać. Usługa miałaby być elementem oferty Premium, tak jak przypadku iTunes Radio reklam nie ma gdy użytkownik posiada wykupiony abonament na iTunes Match. Część przychodów z tego rozwiązania miałaby trafić do operatorów. W ten sposób niezadowoleni mogą być jedynie reklamodawcy, którzy finalnie mogą nie dotrzeć do sporej grupy odbiorców.
Czy potrzebujemy takiego rozwiązania? Z pewnością nie otrzymamy go na starcie w Polsce. Pewne jest jednak, że możliwość ominięcia reklam w telewizji spotkałaby się zapewne ze sporym zainteresowaniem. Choć nie jestem pewien czy chcielibyśmy za to zapłacić. W sieci wiele osób korzysta z AdBlocka ponieważ jest darmowy. Gdyby to było rozwiązanie wspierane przez serwisy internetowe i połączone z płatnością za treści myślę, że zainteresowanie nie byłoby już tak duże. Zresztą kombinatorstwo nie zna granic – opracowano sposoby jak ominąć reklamy w dużych usługach VOD na przykład w tvn player.
Wydaje mi się jednak, że bardziej niż widzom taka usługa potrzebna jest reklamodawcom. To marketerzy i firmy muszą wreszcie zrozumieć, że tradycyjna reklama telewizyjna umiera. Ona nie dociera do współczesnego widza, a przynajmniej nie w takim stopniu jak kiedyś. Firmy wciąż wydają olbrzymie pieniądze na reklamy telewizyjne – tymczasem tylko niestandardowe formy mają dziś rzeczywiste szanse na dotarcie do mas. To w przekazie ukrytym w treściach, rozwiązaniach interaktywnych i działaniach łączących różne środki leży przyszłość reklamy. Zwykły spot reklamowy wydaje się być dzisiaj dobrym sposobem na dotacje wybranej grupy medialnej.
Rewolucja w telewizji, niezależnie czy to od Apple czy Intela czy też Microsoftu, będzie musiała obudzić rynek. Internetowa rewolucja w muzyce wciąż jeszcze trwa – dziś jednak każdy wie, że nie ma innej drogi. Jeszcze kilka lat temu Kazik Staszewski przeklinał internautów teraz wydaje aplikację na smartfony, umożliwiającą przesłuchania całej swojej dyskografii. Jestem pewny, że w ciągu roku w Spotify ujrzymy The Beatles czy AC/DC. W przypadku telewizji te zmiany również są potrzebne. Choć linearna telewizja wciąż daleka jest od śmierci to jednak jej ewolucja musi nastąpić w najbliższym czasie.
Omijane reklam może być fajnym dodatkiem do telewizora Apple. Nie będzie to kluczowy element nowej usługi, ale element który wywoła nieco zamieszania na rynku. Najpierw jednak rzekomy Apple TV czy jak kto woli iTV musi się pojawić. Nic nie wskazuje na to by debiut tego urządzenia odbył się jeszcze w tym roku.