Samsung pokazał nowe sprzęty z serii Ativ. Dwa fajne, a reszta przeciętna

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest 13,3-calowy ekran o rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli, co daje 275 pikseli na cal. Gdyby był to smartfon, to taka wartość ppi nie byłaby zachwycająca, ale w przypadku tabletów jest to naprawdę rewelacyjny wynik. Poza tym ekran ma kąty widzenia na poziomie 178 stopni zarówno w pionie, jak i poziomie. Samsung zapewnia, że wyświetlacz jest na tyle jasny, że bez problemu będziemy mogli go używać na dworze, nawet w najbardziej słoneczny dzień. Jestem tego ciekaw. Mam nadzieję, że to nie tylko czcze gadanie.

Tablet działa na dwóch systemach operacyjnych jednocześnie – Windows 8 oraz Android. Co ciekawe, przełączanie między nimi jest banalnie proste. Wystarczy tylko nacisnąć jeden przycisk na ekranie i już pojawia się inny OS. Bardzo ciekawie zapowiada się także funkcja, dzięki której na ekranie startowym Windowsa będzie można umieszczać skróty do aplikacji Androida.

We wnętrzu urządzenia znajdziemy najnowszy procesor Intel Haswell Core i5, 4 GB pamięci RAM DDR3L, układ graficzny Intel HD 4400 oraz dysk SSD o pojemności 128 GB. Sprzęt ma po jednym złączu USB 3.0 i USB 2.0, porty HDMI, RJ45 (przejściówka) oraz mini-jack 3,5 mm, a także czytnik kart microSD. Jego wymiary to 327 x 217,8 x 13,9 mm, a waga wynosi 1,29 kg. Obudowa jest wykonana ze stopu magnezu. W zestawie otrzymujemy jeszcze rysik S Pen. Nie można też zapomnieć o wysuwanej klawiaturze QWERTY.

Kolejnym, zaprezentowanym tabletem był Samsung Ativ Tab 3. Jak już wspominałem na wstępie – nie bez powodu jego nazwa jest podobna do Galaxy Tab 3. To praktycznie ten sam sprzęt, tylko z systemem operacyjnym Windows 8. Wyposażony jest w ekran o przekątnej 10,1 cala i rozdzielczości 1366 x 768 pikseli, procesor Intel Atom Z2760, 2 GB RAM-u oraz 64 GB na dysku eMMC. Ma 8,2 mm grubości i waży 550 gramów. Całość uzupełniają porty micro USB 2.0, micro HDMI, czytnik kart microSD oraz bateria, która ma wytrzymać 10 godzin pracy na jednym ładowaniu.

W zestawie z tabletem także dostaniemy rysik S Pen oraz darmowy pakiet MS Office 2013.

Oprócz tabletów pokazano także dwa Ultrabooki i jeden komputer All-in-One. Pierwszy z laptopów – Ativ Book 9 Plus, może się pochwalić tym samym, 13,3-calowym ekran o rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli, co tablet Ativ Q. Pracuje na procesorach Intel Haswell Core i5 i Core i7 (w zależności od wersji), układzie graficznym HD 4400 i maksymalnie 8 GB pamięci RAM. Ma dysk SSD o pojemności do 256 GB, kamerę 720p oraz baterię, zdolną wytrzymać do 12 godzin pracy.

Oprócz tego został wyposażony w złącza 2 x USB 3.0, micro HDMI, mini VGA, mini-jack 3,5 mm i czytnik kart SD. Ma wymiary 319,6 x 222,9 x 13,6 mm i waży 1,39 kg.

Lite, to jak sama nazwa wskazuje, trochę okrojona wersja modelu Plus. A w sumie to dość mocno okrojona. Ma gorszy ekran (13,3”, 1366 x 768 pikseli, wersja dotykowa tylko jako opcja), czterordzeniowy procesor o maksymalnym taktowaniu 1,4 GHz, 4 GB pamięci RAM i jeden port USB 3.0 zamiast dwóch (drugi to USB 2.0). Do tego ma gorszą baterię (do 8,5 godziny). Co ciekawe, jest większy (324 x 224 x 16,9 mm) i cięższy (1,44 kg).

Na sam koniec został jeszcze komputer All-in-One z czterordzeniowy procesorem AMD A6, ekranem o przekątnej 21,5 cala i rozdzielczości Full HD 1920 x 1080 pikseli, 4 GB RAM-u oraz dyskiem twardym o pojemności 1 TB. Ma jeszcze następujące porty: 2 x USB 3.0, HDMI (wejście i wyjście), mini-jack 3,5 mm oraz czytnik kart pamięci 3 w 1. Oczywiście działa na systemie Windows 8.

Z jednej strony spodziewałem się tego, co zobaczyliśmy. Dwa rewelacyjne sprzęty (Ativ Q i Ativ Book 9 Plus), dwa nieco tańsze i dość standardowy komputer AiO. Z drugeij strony Samsung nieco rozczarował. Może przyzwyczaiłem się do wielkich premier. W końcu od tego są takie konferencje. Tymczasem tutaj nie zobaczyliśmy nic rewolucyjnego. To wszystko już było, może w trochę gorszym wydaniu, ale było. Jestem rozczarowany.