Nokia Lumia 925 - wreszcie taki smartfon, jaki Nokia powinna mieć już dawno
Jednak nie "pełne" PureView, jednak nie tablet, lecz tylko Nokia Lumia 925, o której wiedzieliśmy praktycznie wszystko przed konferencją - właśnie to pokazała dziś Nokia na konferencji w Londynie. Rozczarowanie? Nie, Nokia Lumia 925 wygląda na smartfon, który Nokia powinna mieć już dawno. Doskonałe materiały wykończeniowe, piękna sylwetka plus kilka ciekawych nowości w oprogramowaniu. Jeśli Lumia 920 sprzedawała się nieźle, to Lumia 925 ma szansę sprzedawać się świetnie.
Co metal, to metal. Tak powie chyba każdy, kto miał w ręku czy to najnowszego iPhone'a, czy HTC One. Najbardziej wymagający konsumenci smartfonów żądają dziś wspaniałego wyglądu i kapitalnego wykończenia. Większość dostępnych na rynku smartfonów ocieka średnio wyglądającym plastikiem. Tego na pewno nie można powiedzieć o najnowszej Lumii 925. To pięknie wyglądający smartfon wykonany z bardzo dobrych materiałów wykończeniowych: metalu i aluminium.
Co więcej, sylwetka nowego flagowca Windows Phone znacznie różni się od krytykowanej w tym względnie Lumii 920, która była uważana za za grubą i za ciężką. Lumia 925 jest znacznie cieńsza od poprzedniczki, jest też zapewne znacznie lżejsza.
Od pewnego czasu Nokia szuka swojego wyróżnika na rynku w postaci technologii fotograficznych i to zarówno w ujęciu hardware'owym, jak i software'owym. Nokia Lumia 925 nie odbiega w tej mierze od swoich poprzedniczek, choć wciąż nie mamy tu do czynienia z tzw. pełną technologią Pure View, którą Nokia zaprezentowała w jednym z ostatnich modeli smartfonów z Symbianen, czyli Nokia 808.
Nokia Lumia 925 przychodzi jednak z całkiem ciekawymi innowacjami fotograficznymi. Z jednej strony ulepszono technologię obiektywów, która pozwala na wykonywanie jeszcze lepszych zdjęć w kiepskich warunkach oświetleniowych, z drugiej wprowadzono nowe oprogramowanie do obróbki zdjęć. W głównej mierze opierają się one na możliwościach nowej aplikacji Nokia Smart Camera, która pozwala na zaawansowaną edycję zdjęć oraz materiałów wideo. Co więcej, Nokia weszła we współpracę z twórcami hitowej aplikacji Hipstamatic dostępnej dotychczas na iPhone'a. Specjalnie dla Nokii przygotowali oni aplikację, która łączy cechy aplikacji znanej z iPhone'a z elementami społecznościowymi znanymi np. z Instagram.
Obok udoskonaleń związanych z fotografią, Nokia Lumia 925 zawiera także wszystkie najlepsze cechy linii Lumia, m.in. bezprzewodowe ładowanie, system map Here oraz Nokia Muzyka.
Głównym marketingowym punktem nowej Lumii będzie jednak wygląd. W końcu WIndows Phone doczekał się urządzenia, które materiałami wykończeniowymi nie odstaje od liderów z konkurencyjnych platform: HTC One oraz iPhone'a 5. Nie wiemy jednak, czy i kiedy nowa Lumia będzie dostępna w Polsce. Podczas konferencji ogłoszono, że w Europie partnerem Nokii będzie sieć Vodafone, która jak wiemy nie jest obecna na polskim rynku. Cena nowej Lumii wynosi 469 euro, co powinno się przełożyć na ok 2 tys. zł w Polsce (o ile będzie oczywiście). Nie jest to więc cena zaporowa.