Microsoft jak Netflix - zapewni własne treści wideo dla konsoli Xbox One

Dwa dni temu Microsoft pochwalił się Xboxem One będącym nie tylko konsolą, ale też set-top-boxem mogącym w pełni rywalizować z platformami Smart TV. Xbox One nie jest jednak jedynie miejscem dla aplikacji, to także miejsce dla unikalnego „kontentu”, czyli treści. Microsoft, podobnie jak Netflix czy Amazon, zabrał się za tworzenie własnych treści wideo.

W Microsofcie powstał nowy dział noszący nazwę Xbox Enterteinemt Studios. Będzie za niego odpowiadać Nency Tellm pracująca niegdyś dla takich medialnych gigantów jak stacja CBS czy wytwórnia Warner Bros. Od czerwca ubiegłego roku Nency Tellm działa w Microsoftcie. Pierwszym wynikiem pracy nowego działu jest gratka dla fanów Xboxa, czyli serial oparty o świat z serii gier Halo. W produkcję zaangażowany jest słynny reżyser i producent filmowy Steven Spielberg.

Oprócz nowych seriali Microsoft poinformował przedwczoraj o współpracy z NFL, czyli ligą futbolu amerykańskiego. Jej rozgrywki widzowie będą mogli w wygodny sposób obejrzeć przy pomocy najnowszej konsoli, w dodatku poszerzone o statystyki. I znów chciałoby się rzecz, że jest to rewolucja, jednak warto pamiętać, że na rynku działa już telewizja hybrydowa. Nasza rodzima TVP, podczas transmisji meczów Euro 2012 oferowała interaktywne statystyki sportowe. Podobnie było przy okazji kolejnych spotkań reprezentacji Polski w piłkę nożną.

Najważniejsze jest to, że Microsoft głęboko wchodzi w segment rozrywki wideo. Gigant z Redmond nie tylko zaoferował platformę i narzędzia dla usługodawców, ale samemu tworzy dodatkowe ekskluzywne treści. Tym samym wpisuje się w ważny rynkowy trend, którego prekursorem jest Netflix. Potentat streamingu wideo osiągnął niesamowity sukces z serialem "House of Cards" i w najbliższej przyszłości zamierza zaoferować swoim subskrybentom kolejne ciekawe tytuły. W ślad za nim idzie także Amazon.

Jest to o tyle ciekawe zjawisko, że wcześniej wszyscy spodziewali się, że to Google będzie oferował własne profesjonalne treśc wideo w ramach rozwoju YouTube. Tymczasem Google postawił na współpracę z partnerami, którymi często są niezależni twórcy. Natomiast to firmy powiązane z usługami vod raczą nas serialami jakich pozazdrościłyby największe światowe stacje. To jest mocny cios dla linearnej telewizji, ale z pewnością nie taki, który miałby ją zabić.

Wszystko wskazuje na to, że nasza siostrzana ekipa sPlay będzie miała o czym pisać jeszcze w tym roku i to za sprawą Microsoftu, spółki znanej z Windowsa i Offica. Ten sam Microsoft teraz będzie tworzył seriale. .Wszystko po to aby użytkownicy Xboxa otrzymali pełnowartościowe centrum rozrywki zarówno od strony sprzętu, oprogramowania jak i treści.