Aplikacje dla Modern UI to wielki niewypał Microsoftu
Microsoft ma poważny problem z Windowsem 8. Paradoksalnie największym problemem jest Windows 7, który okazał się bardzo dobrym systemem operacyjnym, lubianym przez użytkowników. To wcale nie ułatwiło debiutu nowego OS-a, tym bardziej, że wprowadził on sporo nowości. Mowa oczywiście o interfejsie użytkownika Modern UI, który jest dla użytkowników nie ewolucją, a rewolucją. Jak widać z wyników badań przeprowadzonych przez Soluto z dobrodziejstw tej rewolucji użytkownicy nie korzystają tak chętnie, jakby życzył sobie tego Microsoft.
Soluto postanowiło prześledzić zwyczaje użytkowników systemu Windows 8 z Modern UI. W tym celu na celownik wzięło 10 927 komputerów. Podczas niespełna miesięcznego okresu badania użytkownicy uruchomili na nich aplikacje dla Modern UI 313 142 razy, z czego unikalnych aplikacji podczas badania odnotowano 9634. Wyniki uzyskane podczas tego badania na pewno nie ucieszą Microsoftu.
Jak często używamy aplikacji dla Modern UI?
Odpowiedź jest bardzo prosta i krótka – bardzo rzadko. Mają na to wpływ również urządzenia, na których znajduje się nowy interfejs użytkownika. Najgorzej w całym zestawieniu wypadają komputery stacjonarne, na których w ciągu doby średnio uruchamianych jest 1,41 aplikacji dla Modern UI. Niewiele lepiej wypadają laptopy. Dopiero laptopy wyposażone w ekran dotykowy, czyli dedykowane Windows 8 przekroczyły liczbę ponad 2 aplikacji uruchamianych w ciągu dnia. Najchętniej tego typu aplikacje są uruchamiane na tabletach. Jednak trzeba pamiętać, jak mało popularne są to urządzenia na rynku. Drugą kwestią jest fakt, że średnia 2,71 nie rzuca na kolana.
O tym,, jak niechętnie użytkownicy chcą korzystać z aplikacji Modern UI niech świadczy fakt, że prawie 61% użytkowników komputerów stacjonarnych i niespełna 60% laptopów uruchamia tego typu aplikacje rzadziej niż raz dziennie! To bardzo zły wynik. Dużo lepiej nie wygląda to w przypadku posiadaczy tabletów, dla których tego typu aplikacje powinny być idealnym rozwiązaniem.
Jakich aplikacji używamy?
Jeżeli chodzi o aplikacje, jakie uruchamiają użytkownicy systemu Windows z interfejsem Modern , to czołówka kształtuje się mało ciekawie. W pierwszej 10-tce najchętniej uruchamianych aplikacji znajduje się tylko jedna niepochodząca od Microsoftu. Mowa tutaj jest o Netfixie. Wbrew pozorom jest to też problem, wydaje się, że Modern UI służy głównie samemu Microsoftowi oraz jego produktom. Inni deweloperzy albo nie dostrzegają potencjału tego interfejsu albo nie potrafią go wykorzystać, a tym samym przyciągnąć do używania Modern UI i uruchamiania danych aplikacji choć raz dziennie. Użytkownicy, jeżeli już używają takich aplikacji to raczej też sporadycznie.
Na pocieszenie można jednak dodać, że wśród aplikacji, jakie są najczęściej używane i przyciągają uwagę użytkowników znajdziemy takie, które nie pochodzą od Microsoftu. Najwięcej razy w ciągu tygodnia użytkownicy używają aplikacji Yahoo! Mail. Dopiero na 4 pozycji uplasował się Lync MX od Microsoftu, który pod tym względem wyraźnie odstaje od czołówki.
O jeden krok za daleko?
Wniosek z wyników tego badania wypływa dość jasny. Użytkownicy nie wykorzystują możliwości, jakie daje Modern UI. Osobną kwestią pozostaje to, czy twórcy aplikacji wykorzystują ten potencjał. Bo bez pomocy deweloperów aplikacje Modern UI nie obronią się, mimo sporej liczby programów od Microsoftu, nie ratują one sytuacji.
Microsoft boryka się w przypadku systemu Windows 8 z dosyć symptomatycznym zjawiskiem. Udana jest, co druga, co trzecia odsłona systemu operacyjnego. Pech chciał, że Windows 7 to solidny produkt, który po przygodach z Vistą doceniło wiele osób. Microsoft zdecydował się na rewolucję w niewłaściwym momencie. W momencie, w którym większość użytkowników nie odczuwa potrzeby zmiany, jaką proponuje Modern UI. Pytanie tylko, czy rewolucja przeprowadzona kiedy indziej zakończyłaby się większym sukcesem? Tego nie wiemy i jeszcze wszystko przed nami, bo Windows 8 czy też w wersji 8.1 dopiero będzie zadamawiał się na światowym rynku. Może po prostu wszystkie strony, włączając w to deweloperów, jak i użytkowników nie były gotowe na zmiany, a wizja firmy z Redmond poszła o jeden krok do przodu zbyt daleko. Teraz my, jako użytkownicy musimy do tego dojrzeć, chyba że Microsoftowi skończy się cierpliwość i porzuci koncepcję Modern UI, czego raczej nie spodziewam się w najbliższym czasie.
