Nowa aplikacja mobilna Play 24 na Androida i iOS jest po prostu śliczna!

Aplikacja służąca do obsługi konta abonenckiego sieci Play do tej pory nie była najlepszą aplikacją z Google Play. Spełniała swoje zadanie, ale wyglądała przy tym nieco przedpotopowo i cechowała się długim czasem ładowania. Nowej wersji, która dzisiaj zawitała do sklepów, ciężko cokolwiek zarzucić.

Aplikacja bez problemu działa podczas połączenia Wi-Fi. Pierwsza wersja wymagała zalogowania się poprzez sieć komórkową w celu weryfikacji użytkownika. Obecnie aby się zalogować na swoje konto należy podać te same dane, z których korzysta się podczas obsługi konta za pomocą strony www. To znaczne ułatwienie. Po wyłączeniu aplikacji trzeba poczekać chwilę na zalogowanie, ale dane są zapamiętywane.

Interfejs aplikacji na Androida czerpie z Holo. Wersji na iOS także utrzymana jest w stylistyce pasującej do całego systemu. Aplikacja posiada cztery zakładki, w Androidzie na górze, w iOS na dole aplikacji. Podają one te same informacje co strona internetowa Play 24, ale w wygodnej formie. Coś czuję, że przestanę dzięki temu korzystać z witryny www. Pierwszą z zakładek jest Moje konto, a pozostałe to usługi, faktury oraz spis połączeń.

W zakładce Moje konto można sprawdzić saldo oraz ilość pozostałych w obecnym okresie rozliczeniowym minut, wiadomości SMS/MMS i megabajtów transferu. Można podejrzeć też limit kredytowy, a także numer abonenta czy aktualnie wybraną taryfę i daty podpisania/zakończenia umowy. Nieco inne dane prezentuje oczywiście w przypadku ofert prepaid. Aplikacja obsługuje też powiadomienia, chociaż jeszcze nie wiem, co będzie się w nich pokazywało.

Druga zakładka to usługi, która pozwala przejrzeć, włączyć i wyłączyć pakiety minus, wiadomości, internetu itp. W trzecim polu można przejrzeć ostatnie wystawione faktury, a w ostatniej można sprawdzić billing połączeń wraz z podsumowaniem dla ostatniego okresu rozliczeniowego. Oczywiście aplikacja nie upycha wszystkich funkcji serwisu online, ale obecne są wszystkie najważniejsze elementy.

Ponieważ jestem prywatnie klientem Play, aktualizacja aplikacji przypadła mi do gustu. Jest szybciej, schludniej i ładniej. Dane prezentowane są w przyjemniejszej formie. Przyda mi się zwłaszcza ilość pozostałych w pakiecie megabajtów, ponieważ wbudowany licznik transferu w Androidzie nieco inaczej liczy przesłane dane (operatorzy rozliczają transfer za każde rozpoczęte 100 kB).

Co prawda nadal czas ładowania się konkretnych zakładek jest nieco przydługi, ale na szczęście to nie jest Facebook, z którego korzystam kilkadziesiąt razy dziennie. Przydałby się też poziomy tryb pracy na smartfonie, ale do jego braku można się przyzwyczaić. Natomiast ucieszą się użytkownicy tych mniej zaawansowanych telefonów, bo dostaną wsparcie dla serwisu web w wersji lite.

Sieć Play zapowiedziała też aplikację Play 24 dla Windows Phone.