Znamy szczegóły oferty nju mobile. Faktycznie, jest świeżo, a "no limits" rozwiązano bardzo oryginalnie

Na polskim rynku mamy trzech, a można powiedzieć że nawet już czterech głównych operatorów telefonii komórkowej, którzy dzielą między siebie cały rynek. Wszystkie sieci MVNO i submarki to tak naprawdę plankton. Mimo to Orange startuje z jeszcze jednym pomysłem. Sieć młodzieżowo nazwana nju mobile dzisiaj podała na konferencji prasowej swój oficjalny cennik. Ofertę nju mobile ma cechować prostota. Klienci będą mieli do wyboru zaledwie jedną taryfę prepaid jak i postpaid, a cała marka posługuje się jednym, prostym cennikiem.

Abonament nju mobile będzie rozliczany w dość niecodzienny w Polsce sposobów. Podobną ofertę wprowadził w Stanach Zjednoczonych T-Mobile. Polega ona na tym, że użytkownicy nie podpisują z operatorem rocznego lub dwuletniego kontraktu, a mogą bez żadnych dodatkowych kar i kosztów odstąpić od umowy po minięciu każdego miesiąca rozliczeniowego. Po 30 dniach umowa jest automatycznie przedłużana na kolejny okres.

Podstawowa opłata wynosi 9zł miesięcznie, które można wykorzystać na dowolny typ połączeń wedle cennika (patrz niżej). Oferta abonamentowa nju mobile nie ma wliczonych żadnych dodatkowych minut, SMSów i pakietu transmisji danych. Wydaje się karkołomnym zagraniem, prawda? Nie do końca. Określona jest maksymalna kwota, jaką użytkownik może miesięcznie zapłacić, a po jej przekroczeniu dodatkowe koszta nie będą doliczane do rachunku.

Działa to tak, że abonent po wydzwonieniu minut za kwotę 29zł, napisaniu SMSów za 9zł i zużyciu mobilnego internetu za złotych 19 nie będzie miał naliczanych dodatkowych opłat. Łatwo policzyć, że maksymalnie miesięcznie na połączenia wyda się 57zł. Oczywiście z zastrzeżeniem, że prędkość internetu znacznie spadnie po przekroczeniu limitu w wysokości 1 GB - nie ma magii i nielimitowanej sieci.

To co odróżnia nju mobile od typowej oferty no limits to po pierwsze fakt, że nie podpisujemy z operatorem cyrografu na rok lub dwa. Co więcej, jeśli nie wykorzystamy 152 minut, 100 wiadomości SMS i ok. 10 MB transferu, opłata będzie niższa. W taryfach no limits płacimy ryczałt nawet wtedy, gdy karta SIM miesiąc przeleży w szufladzie. Dla wielu osób, np sezonowo pracujących za granicą, może być to bardzo istotne.

Aby skorzystać z oferty na kartę, należy kupić starter. Dostępne są w cenie 5 zł i 20 zł. Możliwe będzie też przenoszenie obecnego numeru do oferty nju mobile. Cennik usług, taki sam jak w przypadku abonamentu, zobaczycie na dole. Jest on prosty, chociaż stawki są mocno standardowe. No ale od czego są pakiety obniżające koszta? Tutaj mamy co prawda tylko jeden: usługa do wszystkich.

Za 2 zł można wykupić usługę, która pozwoli przez tydzień rozmawiać i wysyłać SMSy do wszystkich sieci. Wliczony w to będzie też mobilny internet - 100 MB transferu, po przekroczeniu których będzie pobierana dodatkowa opłata. W tym pakiecie dzienna opłata za połączenia i SMS nie przekroczy 2zł, ale podobnie jak w abonamencie - jeśli użytkownik nie korzysta z telefonu, nie będzie płacić wcale. W ofercie na kartę tez można wykupić dodatkowe pakiety internetowe, jeśli 100 MB to za mało.

Koszta połączeń prezentują się następująco:

Oferta nju mobile z pewnością jest ciekawa dla osób, które nie potrzebują nowego aparatu telefonicznego. 57 zł miesięcznie to nie jest wygórowana kwota - z pewnością lepsza, niż oferty no limits głównych operatorów. Mnie martwi nieco niski limit transferu danych, ale z drugiej strony wiem, że dla większości osób 1 GB będzie w całości wystarczający. Zresztą użytkownicy korzystający z Internetu więcej mogą dokupić dodatkowe pakiety - 350 MB za 5 zł i 700 MB za 7 zł.

Nju mobile można zamówić bezpośrednio na stronie internetowej, a aktywacja dla klientów wybierających elektroniczną fakturę jest bezpłatna. Karta SIM wraz z umową zostanie bezpłatnie wysłana kurierem. Marka ma być też przyjazne osobom, które zapominają płacić rachunków, nie blokując im od razu dostępu do numeru.

Sam bym nad tą ofertą pomyślał, gdybym nie podpisał nowej umowy dwa miesiące temu.

Jak słusznie zauważył w komentarzach jeden z naszych czytelników, w ofercie pre-paid po przekroczeniu 100 MB transferu danych nie będzie obecny lejek, a pobierane będą środki z konta. Zapis ten jest obecny w regulaminie oferty. Trochę szkoda, że nie ma lejka.