nc+ to także problem dla klientów operatora Orange, który jak gdyby nigdy nic oferuje pakiety n
Sprawa nc+ będzie z nami jeszcze przez długi czas, firma raczej szybko nie posprząta po sobie bałaganu. Problemy po mariażu platform dotkną też abonentów Orange korzystających z usług telewizyjnych.
Orange, a dawniej Telekomunikacja Polska od wielu lat próbuje swoich sił w sprzedaży usług i pakietów telewizyjnych. Początkowo usługi łączone proponowane był wraz z Cyfrą+, a abonenci mogli skorzystać z rabatów wybierając jednocześnie ofertę Cyfyr+ i Telekomunikacji Polskiej. Od 2006 roku rozpoczęto świadczenie Neostrady z TV (Videostrady) czyli 17 kanałów telewizyjnych z możliwością doboru pakietów z oferty Cyfry+ świadczonych w technologii DSL. W 2008 roku Cyfra+ została wycofana z oferty i TP zaoferowała własne pakiety programowe. W czerwcu 2011 zmieniono ofertę kanałową i zastąpiono je pakietami telewizji n. W 2012 roku Neostrada TP z telewizja została przemianowana na Orange TV. Usługa jest świadczona zarówno drogą kablową jak i satelitarną.
Na stronach Orange dalej dostępna jest stara pakietyzacja, promowane są kanały nPremium, które pod koniec tygodnia znikną z oferty. Operator również reklamuje i sprzedaje kanały, których nie ma w ofercie już od 1 kwietnia bieżącego roku. Można więc bez większych problemów zamówić FunPack HD z pakietami telewizyjnymi n, przez internet. Jest to duża „wtopa” organizacyjna. Skoro szczegóły oferty łączonej nie zostały przedstawione to na ten okres powinna powstać jakaś „strona zaślepka”.
To jednak nie jedyny problem, w końcu abonenci Orange z pakietami telewizyjnymi n, również zostali objęci zmianami, a to oznacza, że także im przysługuje prawo do zerwania umowy. Oni także otrzymali już listy informujące o automatycznej migracji do oferty nc+. Przy czym nc+ oferuje klientom Orange kanały Canal+ Family i Canal+ Family 2 w absurdalnej cenie 40 złotych miesięcznie.
Jak widać oferta nc+ dalej zraża do siebie użytkowników, z różnych usług telewizyjnych Orange/TP korzysta ponad 700 tysięcy abonentów (nie wszyscy z pakietów n), to jest kolejne grono osób, którym pod nos podtykane są listy z wątpliwymi zasadami migracji i regulaminami, którymi interesuje się już UOKiK.
Co ciekawe problemy z nc+ wkrótce mogą mieć także te osoby, które mimo wysokich cen zdecydowały się skorzystać z oferty nc+. Wszystko za sprawą rzekomych promocji. Podpisując umowę lub migrując użytkownicy otrzymują w „prezencie” od nc+ kanały premium na kilka miesięcy. Prawdopdobnie pakiety te nie wyłączą się automatycznie (tak jest przynajmniej w regulaminie promocji Canal+ Silver gratis na 2 miesiące do pakietu Universe+), należy więc z nich zrezygnować po przez kontakt z Biurem Obsługi Klienta inaczej można spodziewać się naliczania dodatkowych opłat.
Arogancja nc+ poraża, platforma strzeliła sobie już w obie stopy i jedną rękę. To nie wygląda ciekawie. Miliony abonentów czekają na ruch nc+, a przedstawiciele firmy od końca zeszłego tygodnia milczą.