HTC One się spóźnia, bo twórcy podzespołów nie traktują go poważnie
Zastanawialiście się, czemu chociaż minął już stosunkowo długi czas od premiery HTC One, flagowego smartfona tajwańskiej firmy, to nadal nie możemy znaleźć go w sklepach? Powód jest prozaiczny: HTC straciło status ważnego gracza i przez to ma problem z zaopatrzeniem się w odpowiednią liczbę podzespołów.
Tak twierdzi Wall Street Journal, któremu takie informacje przekazał anonimowy manager HTC. Przesunięcie terminu premiery HTC One z marca na kwiecień wynika szczególnie z braku metalowych obudów i podzespołów do kamer cyfrowych. Producenci tych podzespołów przestali traktować tajwańskiego producenta sprzętu mobilnego przestali traktować HTC jako jednego z głównych graczy na rynku i nie traktują priorytetowo jego zamówień.
Wynika to prawdopodobnie z niespodziewanego spadku sprzedaży ich smartfonów, który miał miejsce w zeszłym roku i pod jego koniec wynosił aż 41 procent. Co prawda Benjamin Ho, Chief Marketing Officer HTC, zapowiada, że firma zacznie dostarczać zamówione wcześniej egzemplarze smartfonu pod koniec marca i na początku kwietnia, ale podejrzewam, że telefon ten szybko zniknie z rynku, gdyż liczba egzemplarzy będzie wyjątkowo ograniczona.
Przykład HTC przez ostatnie kilka lat temu był swoistym amerykańskim snem. Mały producent stworzył pierwszy telefon z systemem operacyjnym Android i wybił się, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych producentów smartfonów. Teraz sytuacja ta odwraca się. Ze względu na rosnący oligopol Samsunga i Apple, coraz mniej osób decyduje się na kupowanie smartfonów HTC. Zapewne wpływ na to ma też brak aktualizacji stosunkowo nowych telefonów, przez co od tajwańskiej firmy odwrócili się też bardziej zaawansowani użytkownicy.
Ważne jest też to, że HTC stara się tworzyć po prostu dobry smartfon. Zarówno Apple jak też Samsung jednocześnie bardziej lub mniej udanie próbują promować własny ekosystem i markę, namawiać do kupna swoich urządzeń. Przekonują, że używanie swoich produktów to nie tylko czysta konsumpcja, ale też styl życia. HTC nie ma takiej możliwości, gdyż poza smartfonami (i kiedyś tabletami) nie produkuje nic innego. I właśnie z tego powodu prawdopodobnie jest skazane na całkowitą porażkę lub powrót do segmentu urządzeń budżetowych, na którym obecnie panuje ogromna konkurencja.