Nokia Muzyka+, czyli odpowiedź Finów na Deezera, WiMP i Spotify
Windows Phone na Nokiach z serii Lumia wyróżniał się od zawsze kilkoma bardzo ciekawymi rozwiązaniami. Doskonałe trio tworzą: działająca w trybie offline nawigacja Drive, rozwinięte funkcje fotograficzne oraz aplikacja Nokia Muzyka z MIX Radio. Finowie postanowili rozwinąć swoją usługę streamingu dźwięku i w ten sposób narodziła się usługa Nokia Muzyka+. Jest dobrze i tanio.
W pierwszym kwartale tego roku Finowie planują wdrożyć usługę Muzyka+. Będzie ona opcjonalnym rozwinięciem obecnie działającej aplikacji, która jest darmowa, nie posiada reklam i gości na wszystkich smartfonach z rodziny Lumia. Obecnie działa to tak, że w ramach darmowego streamingu mamy dostęp do odsłuchiwania setów, które składają się z utworów o podobnym gatunku i stylu. Takie miksy mogą być również pobierane przez internet i zapisywane na dysku urządzenia, abyśmy mogli je odsłuchiwać w późniejszym czasie, gdy już będziemy poza zasięgiem sieci.
Nowa usługa z plusikiem w nazwie ma wprowadzić odrobinę nowych funkcji premium. W ramach stosunkowo niewielkiej miesięcznej opłaty będziemy posiadali możliwość pobierania nieograniczonej ilości setów muzycznych. Również podczas słuchania muzyki dzięki streamingowi z sieci WiFi, uzyskamy wyższą jakość dźwięku. Usługę Muzyka+ uruchomimy nie tylko na urządzeniach z serii Lumia, ale również na komputerach i tabletach.
- powiedział Stephen Bryan, wiceprezes wykonawczy ds. strategii cyfrowej i rozwoju Warner Music Group
Nokia Muzyka+ będzie dostępna dla właścicieli smartfonów Nokia Lumia jako płatny dodatek do bezpłatnej, istniejącej już usługi. Abonament wyniesie 3,99 euro miesięcznie. Nie jest to duża kwota, ale trzeba przyznać, że za porównywalne pieniądze konkurencja oferuje już całkiem popularne rozwiązania. Niekoniecznie za dwa razy więcej, jak powiedział Stephen Bryan. Deezer i WiMP są już obecne w Polsce i zyskują sporą rzeszę klientów. Dodatkowo za rogiem czai się już Spotify, które również będzie próbowało zagrać na naszych portfelach. Poza Polską wszyscy wymienieni gracze są już obecni w wielu krajach i mają dosyć mocną pozycję. Czy zatem Finowie nie spóźnią się ze swoją usługą?
Przyznam, że usługa Nokia Muzyka w obecnej formie jest bardzo ciekawa i silnie uzależniająca. Jeżeli jeszcze nie przekonaliście się do słuchania muzyki w formie miksów/setów czy audycji radiowych - jak zwał tak zwał - to koniecznie spróbujcie. Jest też aplikacja mobilna, ale w terenie nie zawsze jest dobry zasięg 3G, aby słuchać muzyki z sieci. W takich przypadkach funkcja zgrania setów do pamięci wewnętrznej urządzenia jest niezastąpiona.
Cieszy mnie to, że Nokia, mimo trudnych dla siebie chwil, potrafiła wypracować bardzo dobre usługi. Widać, że gdy odpuścili pracę nad Symbianem, Maemo i Meego zaangażowali się w rozwój usług i dodatkowych aplikacji. Wygląda to, że nam wszystkim wyjdzie to na dobre. Nawigacja Drive już trafiła na inne smartfony z Windows Phone. Teraz Finowie zapowiedzieli usługę Muzyka+ na tablety i komputery osobiste. Wszystko zdaje się zmierzać w dobrym kierunku.
