REKLAMA

GeForce GTX660 i GTX 650 na horyzoncie - tanie karty Nvidii

Już 12. Września  na rynku ma pojawić się nowa karta graficzna Nvidii, GeForce GTX 660. Mimo że do premiery pozostał jeszcze tydzień, to portal Tweak Town postanowił już ujawnić wyniki jej wydajności. Nowe dziecko inżynierów z Santa Clara okazuje się lepsza od swojego bezpośredniego konkurenta z tej samej półki cenowej – Radeona HD 7870.

Nowe GeForce'y już za tydzień
REKLAMA

W teście tym GeForce uzyskał 6917 punktów w trybie Performance i 2244 w Extreme. Dla porównania, wyniki Radeona HD 7870 to 6788 i 2075 punktów. Jak widać, wyniki są zbliżone do siebie, więc to, która karta jest lepsza będzie w bardzo dużym stopniu zależeć od użytej do testów gry. Wszystkie przeprowadzone testy znajdziecie tutaj.

REKLAMA

Dla przypomnienia, GeForce GTX 660 to konstrukcja oparta o układ GK106. W jego skład wchodzi między innymi 960 procesorów strumieniowych. Nie mamy potwierdzonej informacji na temat liczby jednostek teksturujących i końcowego renderingu. Rdzeń jest taktowany zegarem 980MHz, który w trybie Boost rośnie do 1033MHz. Oprócz tego na karcie znalazło się 2GB pamięci GDDR5 RAM pracujących na 192-bitowej szynie pamięci i taktowanych zegarem 1502MHz (6008MT/s efektywnie). Karta nie będzie należeć do łasych na energię. Jej wskaźnik TDP to 140W i do jej zasilania wystarczy pojedyncza wtyczka PCI-E 6-pin. GeForce GTX 660 ma kosztować 250 dolarów.

GTX 6601
REKLAMA

Jednak nie jest to jedyna wydana przez Nvidię nowość. Kolejna to GeForce GTX 650, jeszcze słabsza karta graficzna. Została ona wyposażona w układ GK107 z 384 procesorami strumieniowymi, ten sam, który zastosowano w modelu GeForce GT640. Od tej karty GTX650 będzie różnić się wyższymi zegarami rdzenia (1068MHz vs 900MHz) i zastosowaniem pamięci GDDR5 o zegarze 1250MHz (5000MT/s efektywnie) zamiast starszych GDDR3. GTX650 ma być lepszy od wolniejszego modelu o 50%, a jego konkurentem ze stajni AMD jest Radeon HD 7770.

Jak widać, Nvidia cały czas wydaje kolejne modele z serii 600. Nie jestem pewien, czy takie rozciągnięcie w czasie całej serii ma sens. Według mnie AMD postąpiło dobrze, wydając wszystkie karty w trzech rzutach. Dzięki temu może sprzedawać karty i w pewnym momencie zacząć promować nadchodzącą serię Radeon HD 8000. Firma z Santa Clara może być w lekkim impasie, zwłaszcza jeśli będzie wydawać najlepsze karty z serii 700 dosłownie chwilę po promocji tańszych kart z serii 600. Chociaż, jeśli robi to dobrze, a tak właśnie jest, może to też jest dobra strategia. Zostawmy to zagadnienie specom od sprzedaży i marketingu.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA