REKLAMA

Chcę znów zakochać się w MySpace

Serwisy społecznościowe nie zachwycają wyglądem ani nowatorskością, a wręcz wiele z nich jest po prostu brzydkich. Czy zjawiskowo piękny serwis ma szanse na sukces, zwłaszcza, że jest jednym z tych, którzy kiedyś byli na fali, a potem spadli bardzo nisko? Kto wie. MySpace zapowiada całkowicie odświeżoną szatę graficzną, o której można powiedzieć tylko “łał, to tak będzie naprawdę?”. Mam nadzieję, że zakocham się w MySpace na nowo.

Nowy MySpace zapowiada się zjawiskowo
REKLAMA

MySpace obecnie nie jest brzydki. Jest ładniejszy moim zdaniem niż Facebook, chociaż za mało przejrzysty i skupiony za bardzo wokół muzyki. No ale tym miał być MySpace - ukierunkowanym na muzykę serwisem, i z tego co widać po zapowiedziach muzyczny szlif wciąż mu pozostanie. Nie ma się temu co dziwić, w końcu nad całością czuwa Justin Timberlake.

REKLAMA

MySpace ma zostać stworzony od nowa. Z zapowiedzi wynika, że będzie mocno inspirowany kafelkami - czyli tym, co przez ostatnie miesiące wdarło się do internetu za sprawą zarówno Pinteresta, jak i Modern UI, ale mam też wrażenie że trochę androidowym Holo. Na filmie wygląda to wręcz zjawiskowo: przejrzysty, niemal sterylny interfejs, jednocześnie pozostaje atrakcyjny. Tylko tyle można stwierdzić po jednym wideo, ale to i tak sporo, zresztą obejrzyjcie:

Zjawiskowe, prawda? Mi od razu przy pierwszym obejrzeniu przemknęło przez głowę kilka niepokojących myśli o tym, czy taki interfejs z na przykład wideo w tle będzie działał płynnie na moim komputerze, skoro przeglądarki potrafią przycinać się na mniej widowiskowych rzeczach, no i czy moje łącze wyrobi... Jednak mam nadzieję, że tak i że nowy MySpace nie okaże się ociężałą kobyłą.

myspace2

Bo chciałabym na nowo zakochać się w MySpace. W tym samym, który lata temu był pierwszym “dużym” serwisem społecznościowym, z którego zaczęłam korzystać. W tym MySpace, który wyprzedził swoją epokę oferując streaming muzyki zanim zaczęło być to popularnym rozwiązaniem. W tym samym MySpace, który już dziś, mimo skupienia na muzyce, pięknie prezentuje newsy i jest naprawdę atrakcyjny dla oka.

REKLAMA

W końcu w tym MySpace, który od dłuższego czasu zszedł poza główny nurt społeczności, przeobraził się i nieco poddał pozwalając na logowanie Facebookiem. Mam nadzieję, że nowy MySpace stanie się takim miejscem międzyplatformowym, do którego nieważne czym się logujemy, to robimy to z chęcią. Zresztą - MySpace coraz mniej kojarzy się z “tym” MySpace’em. Paradoksalnie przez długą nieobecność w newsach, przez to, że zszedł do podziemia i przez to, że w tym czasie praktycznie zdążyło wyrosnąć już pokolenie, które nie znało starego MySpace’a, ten ma szanse na odmłodzenie wizerunku. Tym bardziej, że wszyscy już mają dosyć Facebooka.

Czy zakocham się na nowo w MySpace? Oby. Wiem, że nie tylko ja go wypróbuję, gdy tylko pojawi się jego nowa wersja,

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA