REKLAMA

Wielki Brat patrzy! A co Ty publikujesz w serwisach społecznościowych?

27.06.2012 15.45
BB
REKLAMA
REKLAMA

Chyba każdy z nas wie, że należy szczególnie dbać o ustawienia prywatności w różnego rodzaju serwisach społecznościowych. Jednak wiele osób nic sobie z tego nie robi. Czego najlepszym dowodem jest strona weknowwhatyouredoing.com, czyli ciekawy eksperyment socjologiczny Calluma Haywooda.

Serwis ten zajmuje się niezbyt chwalebną działalnością. Otóż publikuje on publicznie dostępne posty, w  których ludzie umieszczają  treści, które  nigdy nie powinny się tam znaleźć. Witryna została podzielona na cztery części. Pierwsza z nich to ludzie, którzy najwyraźniej chcą być wyrzuceni z pracy. Możemy znaleźć tu wpisy z niepochlebnymi opiniami na temat swoich szefów. Druga kategoria to ludzie piszący o tym, jak bardzo nadużyli alkoholu i mają kaca. Trzecia grupa to osoby chwalące się zażywaniem narkotyków, zaś ostatnia to osoby, które publicznie podają swój numer telefonu. Wszystkie te zachowania są lekkomyślne i mogą doprowadzić do stracenia pracy lub stalkingu.

Oprócz tego witryna pokazuje publiczne zameldowanie się w danym miejscu za pomocą foursquare oraz Facebooka. Dzięki takim narzędziom złodzieje mogą wiedzieć, kiedy nie ma nas w domu i kiedy najlepiej nas okraść. Z tego powodu warto ograniczyć logowanie się w różnych miejscach do niezbędnego minimum, najlepiej do zera. Jeśli jednak już to robimy, trzeba zmienić ustawienia tak, by widzieli to tylko i wyłącznie nasi znajomi, a nie znajomi znajomych czy (o zgrozo) wszyscy.

Cieszę się,  że taka strona powstała. Im więcej osób ją zobaczy, tym więcej zainteresuje się zablokowaniem publicznego wysyłania treści. Wówczas strona zostanie na długi czas zapamiętana i wielkimi literami zapisze się w historii internetu. Szkoda jednak osób, które już znalazły się na tej stronie. Możliwe, że wskutek nieprzemyślanej publikacji postów stracą niebawem pracę i znajomych. Jednak są to drobne ofiary, które każda rewolucja musi ponieść.

A jak się prezentują Wasze ustawienia prywatności? U mnie wszelkie treści z Facebooka widzą tylko moi znajomi i nikt więcej.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA