REKLAMA

Hojoki policzył, że Google Drive ma 82 miliony użytkowników

13.06.2012 16.40
cloud olympics
REKLAMA
REKLAMA

Hojoki to taka ciekawa aplikacja w chmurze, dzięki której można zintegrować różne usługi i wyświetlać je oraz powiadomienia etc. w jednym miejscu. Dzisiaj Hojoki policzył na podstawie częstotliwości użytkowania i odniesień do innych usług chmurowych ile tak naprawdę Google Drive może mieć użytkowników, skoro Google nie podaje żadnych oficjalnych liczb. Na podstawie danych o tym, że Dropboksa używa 50milionów osób, a Evernote’a 24 miliony i tego, jakie usługi użytkownicy podpinają pod Hojoki wyszło, że z Google Drive korzysta około 82 milionów osób.

Te dane nie są superprecyzyjne, bo Hojoki nie jest jakoś specjalnie popularnym narzędziem i używa go około 30 tysięcy osób. Jednak przewidywania są ciekawe: w pierwszej trójce najpopularniejszych usług znalalazły się Google Drive, Google Calendar i Dropbox. Nie chcę być niemiła, ale popularność GDrive’a to pewnie wciąż pokłosie tego, że Drive był wcześniej Dokumentami Google i przez wielu użytkowników wciąż jest w ten sposób używany.

Jeśli te 82 miliony są prawdziwe, to jest to dużo, jednak nie powala. Skoro Dropboksa, usługi trzeciej, niezintegrowanej z żadnym kontem i i zdobywającej użytkowników na własną rękę używa aż 50 milionów użytkowników, a Google Drive (Drive może jest i świeży, ale Docsy istnieją już od lat) 82 miliony, to Google ma problem z popularnością, i to spory.

Nie ma co ukrywać, że Google Drive nie jest rewolucją. To zwykły dysk w chmurze, na dodatek nie oferujący nic specjalnego (jest kilka ciekawych funkcji, ale nie powalających) i niezbyt mocno promowany. Konkurencyjny SkyDrive od Microsoftu ostatnio pojawia się wszędzie – w reklamach, na Facebooku, a nawet w piosenkach hiphopowych. Google Drive po prostu jest i nic więcej.

82 miliony to dużo, ale jak na Google’a mało.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA