REKLAMA

Samsung z dobrymi reklamami pamięci i kolejną zaczepką w stronę Apple'a

Lubimy dobre reklamy technologiczne. Samsung ostatnio pokazuje coraz ciekawsze i kreatywne produkcje, często bazujące na dawaniu przytczyków Apple'owi. Tym razem nowa seria reklam rozwiązań związanych z pamięcią w niewielkim stopniu opiera się na tej strategii. Trzy reklamy stylizowane są na trailery filmowe każdy z inną postacią z trójki negatywnych bohaterów. Chociaż Samsungowi można wytknąć wiele, to te reklamy są po prostu dobre - w ciekawy sposób prezentują dosyć nudny dla większości z nas temat pamięci i pokazują jednocześnie, że Samsung ze swoimi rozwiązaniami jest praktycznie wszędzie.

Samsung z dobrymi reklamami pamięci i kolejną zaczepką w stronę Apple’a
REKLAMA

Trzej bohaterzy reklam to Loading Ball Barry, Fiona Freeze i Battery Brutus. Ten pierwszy odpowiada za czekanie na załadowanie się treści w urządzeniach i jest jednocześnie akcentem "antyapple'owym" - kolorowa, tęczowa ikona ładowania dziwnie przypomina tę od Apple... Fiona Freeze jest winna "zamrażaniu" urządzeń, a Battery Brutus za problemy z poborem energii.

Niby w tych reklamach nie ma nic specjalnego, jednak warto je obejrzeć. Oprócz całkiem ładnego zestawienia codziennych problemów z urządzeniami (ach te baterie!) prezentują całkiem dobry poziom estetyczny. Jednak ich największą zaletą jest ukierunkowanie na masowego odbiorcę. Od razu przypominają mi się dzisiątki nudnych reklam z wymuskanymi ludźmi, ładnie oświetlonymi kadrami sprzętów, które mało kogo tak naprawdę obchodzą i z przygnębiającą narracją. Reklamy Samsunga nie są majstersztykiem, ale i tak zasługują na uwagę.

REKLAMA

A drobny prztyczek w kierunku Apple'a pewnie spowoduje większe zainteresowanie i szum. Bo nie ma nic głośniejszego w sieci, niż oburzeni fani Apple'a:)

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-18T12:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-18T09:37:06+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T21:05:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T20:17:05+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA