Rodzinna społeczność od Samsunga. Będzie hit?
Społeczność i zdjęcia to temat ostatnich tygodni. Instagram stał się hitem nie tylko na iOS, ale także na Androidzie. Następnie został zakupiony przez Facebooka za okrągły miliard dolarów. Ten przykład pobudza wyobraźnię nie tylko początkujących start-upowiczów, ale także tuzy biznesu. Czy dziś segment społeczności opartej na zdjęciach jest już zamknięty za sprawą Facebooka? Raczej nie, wkrótce na dobre wystartuje społeczność Samsunga, która oczywiście w żaden sposób nie będzie konkurować z największym tego typu serwisem na świecie. Jednocześnie jednak będzie jedną z najciekawszych alternatyw i, co ważne, niezamkniętą jedynie na urządzenia koreańskiego producenta.
Kiedy po raz pierwszy Samsung prezentował Family Story na CES wydawało się, że to tylko kolejna raczej mało przydatna funkcją sprzętu, wykorzystywana przez garstkę entuzjastów nowinek. Dziś wszystko wskazuje na to, że będzie to całkiem rozsądny serwis społecznościowy dla wszystkich, w dodatku pod pewnym względem bardzo elitarny.
Czym jest Family Story? Rodzinnym albumem na 2000 zdjęć, a w przyszłości może także filmów. Do serwisu możemy wrzucać zdjęcia, komentować je, dodawać notatki i wydarzenia. To, co wyróżnia serwis, to ograniczenie liczby powiązanych osób z danym albumem. Nasz rodzinny krąg musimy ograniczyć do 20 użytkowników. Jeśli potraktujemy to jako narzędzie typowo rodzinne, to nie wydaje się być to wcale zbyt mała grupa osób.
Prostota tego rozwiązania, oraz dostępność zarówno z poziomu telewizora, smartfonu, jak i przeglądarki, wydają się być kluczem do spopularyzowania tego serwisu. Wiadomo, że na początku maja pojawi się wersja na smartfony i tablety Samsunga z Androidem. Niestety nie wiadomo, czy aplikacja będzie dostępna w Samsung Apps, czy też dla wszystkich urządzeń dzięki Google Play. Wkrótce także powinna pojawić się wersja dla telefonów z bada OS.
Najciekawiej jednak zapowiada się integracja z aparatami fotograficznymi. Serwis będzie dostępny bezpośrednio z najnowszych aparatów Samsunga z dostępem do Wi-Fi, a takich producent w ofercie ma co raz więcej wystarczy wspomnieć zapowiedziany w ostatnich dniach model NX210.
Jeśli jednak Samsung pragnie osiągnąć sukces, to czekają go spore wydatki na promocję tego narzędzia. Pytanie, czy Koreańczycy wiedzą czym właściwie ma być Family Store - zwykłą dodatkową usługą dla garstki, czy raczej dodatkową społecznością dla rodziny? To drugie rozwiązanie byłoby naprawdę ciekawe.
W końcu taka społeczność oparta na rodzinie ma spore szansę zwłaszcza w krajach gdzie istnieją jeszcze te bliskie więzi rodzinne. Wyobraźmy sobie babcię która bez większych problemów odbiera zdjęcia swoich wnucząt na telewizorze. W końcu platforma Smart TV jest już wprowadzana w niskich seriach telewizorów Samsunga, czyli telewizorów, które są adresowane do bardzo szerokiej grupy osób. W dodatku zdjęcia te pojawią się w serwisie jak tylko smartfon, czy aparat fotograficzny znajdą się w zasięgu sieci wi-fi. Szykuje się bardzo interesująca rodzinna chmura na zdjęcia.
Na odpowiedź czym tak właściwie będzie Family Story przyjdzie nam jeszcze poczekać. Prawdopodobnie wraz z premierą Samsunga Galaxy S III otrzymamy więcej nowych informacji o tej usłudze, a przede wszystkim jej mobilną wersję. Widzę w tym rozwiązaniu dużą szansę. Oby nie została zmarnowana poprzez potraktowanie jej jako zwykły dodatek.
