REKLAMA

Apple TV to "tylko" akcesorium do pozostałych urządzeń z iOS

Mocno odświeżony iPad nie był jedyną nowością podczas wczorajszej konferencji Apple. Nowe wnętrze oraz interfejs otrzymał Apple TV. Produkt ten wciąż nie jest  urządzeniem, które odgrywałoby jakąś większą rolę w strukturze aktywów finansowych największej spółki świata, ale po aktualizacji staję się jeszcze bardziej znaczącym elementem ekosystemu.

Apple TV to „tylko” akcesorium do pozostałych urządzeń z iOS
REKLAMA

Apple TV zawsze było pokazywane gdzieś pod koniec prezentacji iPodów jako dodatek - niby współpracował z pozostałymi produktami Apple, obsługiwał iTunes, ale nie wzbudzał większych emocji. Teraz jego premiera też nie stała się wielkim hitem - cały splendor z konferencji oczywiście spada na iPada. Nowemu Apple TV warto poświęcić chociaż trochę uwagi, chociażby ze względu na fakt, że w tle wciąż pozostają plotki o telewizorze Apple.

REKLAMA

Odświeżone Apple TV to wciąż malutkie pudełko służące do przeglądania wszelkiego rodzaju multimediów, zarówno z urządzeń w sieci domowej, jak i serwisów internetowych. Jego wygląd zewnętrzny nie uległ zmianie, poprawiło się jednak nowe wnętrze. Nowe „bebechy” wreszcie umożliwiają obsługę rozdzielczości FullHD i w końcu w takiej jakości będą dostępne filmy w wypożyczalni iTunes. To co jeszcze uległo zmianie, to odświeżony interfejs graficzny tego niezwykle zmodyfikowanego systemu iOS. Teraz znacznie bardziej nawiązuje on do motywów wizualnych znanych z mobilnych urządzeń Apple. Nie da się jednak ukryć, że ekran główny nie jest jakąś wielką innowacją - bardzo podobne znajdziemy w Smart Hub Samsunga.

apple tv

Produkt ten jest zdecydowanie dedykowany rynkowi amerykańskiemu, gdzie poza bogatą ofertą iTunes oferowany jest także dostęp do kilku aplikacji sportowych czy serwisu Netflix. W Polsce, czy nawet innych krajach Europy, nie uświadczymy dobrodziejstwa wypożyczalni Netflix. O ile rozgrywki NBA i NHL mają jeszcze swoją skromną widownię w naszym kraju, to już mecze ligi baseballa większości z nas nie obchodzą. Pozostaje jeszcze dostęp do YouTube, Vimeo oraz Flickr. To usługi, które dostaniemy w dekoderze kablówki, czy w każdym pierwszym lepszym Smart TV. Sklep iTunes w polskiej wersji niestety wciąż nie oferuje seriali, a większość filmów pozostaje bez lektora i napisów, choć jest nadzieja, że w bliskiej przyszłości się to zmieni na lepsze.

Apple TV dla nabywców, szczególnie z Polski, choć w gruncie rzeczy także dla Amerykanów, jest wyłącznie dodatkowym akcesorium do pozostałych urządzeń Apple. I to właśnie w takim segmencie wypadałoby go pozycjonować. Jest elementem uzupełniającym ekosystem Apple'a o czwarty ekran. W stosunkowo przystępnej cenie, kupując pokrowiec na iPada oraz zastanawiając się nad jakąś przejściówką, kupimy pewnie także niejako przy okazji Apple TV.

apple tv 3

 

Taka pozycja tego produktu jest jak najbardziej zasadna. Nowy Apple TV w połączeniu z funkcją mirroringu  z iPada/iPhone'a oraz komputerów Mac jest świetną bezprzewodową przejściówką (przewodowy kosztuje 40 dol, Apple TV 99 dol). Prawdziwy potencjał tego urządzenia oczywiście kryje się w funkcji AirPlay. Gry w FullHD sterowane za pomocą iPada lub iPhone prezentują się naprawdę wyśmienicie. Zwłaszcza, że iUrządzenia w każdej grze tworzą zupełnie inny kontroler dostosowany dla potrzeb gier. Jeśli tylko funkcja ta będzie wykorzystywana na masową skalę, to także Apple TV będzie kupowany na masową skalę.

REKLAMA

W nowym Apple TV brakuje jednak możliwości instalowania specjalnie przygotowanych aplikacji, chociażby prostego dostępu do newsów. Jednak i tak, posiadając cały ekosystem Apple, produkt nie wydaje się być zbytnio drogi. Oferuje odpowiednie możliwości w stosunku do swojej ceny, czego często nie można powiedzieć o innych dodatkowo płatnych akcesoriach Apple - jak chociażby przejściówka z docka na micro USB kosztująca 8 funtów, czy nowy zasilacz do któregokolwiek z urządzeń.

Apple TV kryje w sobie spory potencjał. Przed jego zakupem wciąż może jednak powstrzymywać myśl o tym, że firma zarządzana przez Tima Cooka zdaje się jeszcze nie powiedziała ostatecznego słowa, jeśli chodzi o telewizory. Koniec konferencji wyraźnie sugerował kolejne premiery w tym roku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA